[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czy to już alkoholizm albo jego początki? Mój chłopak w ciągu tygodnia nie pije, ale jak jest weekend i spędzamy go razem to wypija w piątek i sobotę po 4-5 piw. Ostatnio mi powiedział, że w pozostałe weekendy (w te które nie spędzamy razem) też tyle wypija piw albo i więcej trwa to już od około 2 lat. Jak dla mnie przez taki okres czasu picie 10 piw w każdy weekend to lekka przesada. On mówi, że w ciągu tygodnia nie pije i ciężko pracuje więc jak jest weekend to może sobie pozwolić na odrobinę luzu.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących
ANONIMOWE NA FACEBOOKU: https://facebook.com/anonimoweproblemy

[Asterling]

@AnonimoweMirkoWyznania: To powiedz mu żeby przez dwa najbliższe weekendy nic nie pił. Jeśli mu się uda i nie będzie go do tego ciągnęło to spoko ale jeśli nie będzie mógł wytrzymać to znaczy że to początki alkoholizmu.

[josedra52]

@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli nie potrafi normalnie spędzić weekendu to raczej ma problem...

[almet73]

@AnonimoweMirkoWyznania: oczywiście że może, jeszcze upały takie, weź babo :P

[staryalejary11]

@AnonimoweMirkoWyznania ja #!$%@?, daj się chłopu napić

[diarrhoea]

@AnonimoweMirkoWyznania Tak, jest to rodzaj alkoholizmu. Czy on o tym wie?Nie.

[sila1989]

@AnonimoweMirkoWyznania: Podłączam się do pytania bo sam lubie wypić 4-5 piwek w weekend, z tymże nie pije cały weekend a jeden dzień.

[md23]

@AnonimoweMirkoWyznania to zależy czy chce pić czy musi pić. Moim zdaniem nie jest 4-5 piw w weekend to nie jest powód do niepokoju

[shadowsof2]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jak takie masz kryteria, to ludzie z akademików powinni już dawno w AA być.

Bardziej powinien Cię martwić bęben, którego na bank się nabawił dzięki browarom.

[Yuki_Trucker]

@AnonimoweMirkoWyznania: 5 piw to 10 małych kieliszków wódki, czyli frajerstwo a nie alkoholizm ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bitcoholic]

@AnonimoweMirkoWyznania: oj tam, jak jest typu misiek i sporo waży to tyle co nic, ilość rekreacyjna, zwłaszcza rozłożone na kilka godzin.

[r.....7]

@AnonimoweMirkoWyznania Wg mnie prosta droga do problemu. Szczególnie, że jeśli przy tobie wypija 8-10 piw w weekend, to sam wypija pewnie dużo, dużo więcej.

[zolwixx]

On mówi, że w ciągu tygodnia nie pije i ciężko pracuje więc jak jest weekend to może sobie pozwolić na odrobinę luzu.

@AnonimoweMirkoWyznania: niechaj zmieni pracę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
troszkę za dużo, choć mnie się trafił jeden weekend z taką ilością... @Keleos ile tego mogło być?

[Dankan90]

@AnonimoweMirkoWyznania: NIE, 3/4 facetów tak robi, trzeba sie odpreżyc w weekend

[Dybkan]

@AnonimoweMirkoWyznania: początki alkoholizmu

[LuckyLuq]

@AnonimoweMirkoWyznania: A potem dziwne, że się #!$%@? i mamy was za zrzędy... Alkoholizm, bo wypił 4pak w piątek :D
Beka.

[theartoftrolling]

@AnonimoweMirkoWyznania: dziwie sie ze jeszcze mu watroba wytrzymala te 4-5 piw raz w tygodniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[LuckyLuq]

@theartoftrolling: Ja bym się przyglądał, może już robi się żółty (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Harold]

@AnonimoweMirkoWyznania: @Asterling Ci dobrze napisał, wszystko jest kwestią tego czy potrafi odstawić na jakiś czas. Co innego jest też jeśli pije ze znajomymi a co innego gdy pije sam. Alkoholikiem człowiek nie staje się na zasadzie "jestem normalnym facetem" a nagle BUM "jestem menelem spod śmietnika" :)