Wpis z mikrobloga

@spokoromek Ceny jak w Norwegii, pole namiotowe za sześć dych od osoby. Loty nawet z Polski chyba bezpośrednie mają być niedługo. Moje bilety kosztowały koło tysiąca. Temperatury latem zwykle koło 7 stopni, ale bywa mróz i śnieg.
Najwięcej kosztował sprzęt na wyprawę, bo szliśmy do lodowca na kilka dni.
@vlodar Ciekawa lokalizacja. Dobra alternatywa dla Islandii, na którą się chyba najpierw skuszę, ale jak coś to się odezwę. Skąd pomysł w ogóle? Nie słyszałem o tym miejscu wczesniej kompletnie.