Aktywne Wpisy
nabbek +544
Polska5Ever +33
Jaka "zła" decyzja finansowa jest warta każdej waszej wydanej złotówki?
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
#druk3d #diy
Nie wiem, ale wprawnej ręce pewnie zajmie to ze 2 minuty. Jak wspomniałem, to mój pierwszy model ale program wydał mi się znacznie łatwiejszy w zrozumieniu niż wszelkie inne, z którymi miałem kiedykolwiek kontakt :) Dosłownie pięć okręgów i wyciąganie na odpowiednią długość. Potem dodać gwint, usunąć nadmiar i gotowe.
Mirki, dobrze widzę, że oba polecane przez Was programy są dostępne jedynie jako 30dniowe triale, bądź dla studentów/nauczycieli?
Sam używam Design Spark Mechanical, który też jest bardzo intuicyjny i łatwy do samodzielnego opanowania i ma tą wielką zaletę, że jest całkowicie darmowy, jednak ma też i wadę polegającą na tym, że nie jest właściwie w ogóle rozwijany i wszelakie jego bolączki i braki są bez szans na poprawienie.
Fusion 360 jest niby tial ale po instalacji i rejestracji wybierasz licencję startup i masz na rok a za rok możesz znowu przedłużyć. Ofc. możesz korzystać o ile nie wprowadzasz projektów komercyjnych.
Fusion 360:
Od DSM odbiłem się jak od ściany, z darmowych dużo lepiej idzie mi z FreeCAD.
@FlameRunner: a to dziwne, przecież DSM jest w obsłudze mniej więcej tak skomplikowany, jak Paint. Właściwie, jedyne co tam jest nieintuicyjne, to ciągnięcie helis (gwinty), ale jak się raz zobaczy, jak to się robi, to potem już się wie.
W sumie, gdyby nie trzy podstawowe wady DSM, to nawet bym się nie oglądał za innymi programami. A wady te, to:
- brak
@Jarek_P: Może właśnie z tym mam problem. xD