Wpis z mikrobloga

W ocenie dr. Woronowicza opowieść, że e-papierosy nie szkodzą, to oszustwo, ponieważ uzależniają one na podobnej zasadzie co klasyczne. W USA przebadano prawie 8 tys. płynów nikotynowych do nabijania e-papierosów i okazało się, że wszystkie zawierały nikotynę


Niech ktoś powstrzyma tę karuzelę śmiechu..

Lobbyści znów się uaktywnili i rozpoczęła się kolejna fala urabiania. 3 artykuły promowane na głównych stronach polskich portali (WP, Onet, Interia) plus Nesweek, w tym samym dniu.

W wp.pl kryptoreklama „innowacyjnych” produktów tytoniowych, które mają być niby zdrowsze od e-papierosa i nie posiadać tej „gliceryny” w której „nie wiadomo co się znajduje”. Oczywiście, wiadomo co się w niej znajduje bo od lat prowadzone są badania, także w Polsce (choćby prof Sobczak i jego "Palaczbot")
Na pewno nie wiadomo co się natomiast znajduje w "aerozolu powstałym przez podgrzanie tytoniu", ale o tym autor tekstu nie wspomina (wiadomo, z dziennikarskiego obowiązku związanego z koniecznością dotrzymania zapisów NDA w umowie o artykuł sponsorowany)
Brak jakichkolwiek przypisów, co jest polską "normą dziennikarską".
Oczywiście, nowe „innowacyjne” wynalazki dziwnym sposobem są już opatentowane, w przeciwieństwie do e-papierosa którego opatentować się nie da. O tym nie wspomniano.
Nie wspomniano też, przykładowo, o raporcie Public Health England, instytucji rządowej, która to w podsumowaniu badań stwierdziła, iż "e-papierosy są 95% bezpieczniejsze od zwykłych papierosów". I tak możnaby długo wymieniać

Podaję linki do propagandy:
http://zdrowie.wp.pl/zdrowie/aktualnosci/art1339,czy-palenie-moze-byc-mniej-szkodliwe-nowa-alternatywa-dla-palaczy.html
http://www.medonet.pl/zdrowie,dlaczego-e-papierosy-sa-niebezpieczne-,artykul,1723461.html
http://fakty.interia.pl/polska/news-prof-zatonski-nie-walcze-z-przemyslem-tytoniowym-walcze-o-zd,nId,2419259
http://www.newsweek.pl/wiedza/historia/przemysl-tytoniowy-historia-papierosow-i-kultury-palenia,artykuly,413714,1.html

#epapieros #epapierosy
  • 17
@spluczka
@n_____S
@TwojPan
Skoro tak, to niech ktoś wytłumaczy jaki jest sens używania e-papierosów?
Zwykle papierosy dostarczają nikotynę, która wpływa np na wzrost ciśnienia krwi, jak ktoś jest uzależniony to musi palić itp.
Po co używać e-papierosów skoro nie mają żadnego wpływu na organizm (pozytywnego czy negatywnego), a mimo wszystko uzależniają - może nie od substancji, ale wytwarzają nawyk, że jak masz w ręce fajkę, to co minutę wkładasz do ust i
@Adriian321: taki, że zaczynasz z jakąś dawką nikotyny i powoli schodzisz do zera aż w końcu rzucasz. Ew. od czasu do czasu wapujesz zerówkę, bo ci się to po prostu podoba. Epapierosów używa się wyłącznie w celu rzucenia papierosów (wg mnie).
@Adriian321: akurat e-papierosy są o tyle spoko, że niektóre pozytywne efekty działania nikotyny (wyrzut dopaminy) są, ale nie ma inhibitorów MAO, które odpowiadają za uzależnienie. Do tego liquid z przyjemnym aromatem i może być całkiem przyjemnie.
Fakt, nawyk pewnie się wytwarza, ale co jest złego w przyjemnych nawykach? ;]

No i e-papierosy służą głównie do rzucania zwykłych fajek, nie ma MAO i substancji smolistych i łatwiej kontrolować ilość nikotyny.
@n_____S: widać jednak po wykopie (zwłaszcza po znaleziskach o e-papierosach, lądujących na głównej), jak łatwo jest urabiać tzw. "opinię publiczną".
Wcześniej lobbyści spamowali swoimi kampaniami dezinformacyjnymi na polskich portalach gdy ważyły się losy i kształt polskiej ustawy implementującej unijną dyrektywę tytoniową, w której uregulowano również e-papierosy (przypomnę że polscy europarlamentarzyści i politycy niezależnie od barw partyjnych, zostali tam ograni jak dzieci i kolektywnie zagłosowali za jej przepchnięciem, pomimo faktu iż Polska
@spluczka: ja zawsze będę bronił epapierosów, bo dzięki nim mój ojciec rzucił zwykłe papierosy i epapierosy po roku (przestał palić zwykłe w momencie pierwszego zaciągnięcia epapierosem (epapierosy też rzucił, bo palił na końcu zerówki, które nie uzależniają)). Technika rzucania polegała na stopniowym spadku ilości nikotyny. Najważniejsze jest chyba całkowite zaprzestanie palenia zwykłych papierosów, gdy rozpoczyna się wapować (potem dojście do zerówek i rzucenie epapierosów).
wszyscy myślący wiedzą, że e-papierosy są dużo lepsze od zwykłych jeśli chodzi o zdrowi


@n_____S: Jestem najlepszym przykładem. Wcześniej ledwo wchodziłem na trzecie piętro, źle mi się oddychało, teraz oddycham pełną piersią, czuję się po prostu lepiej, nie zauważyłem żadnych negatywnych efektów wapowania. Na początku przygody zatrułem się kilka razy nikotyną dobierając zbyt duże dawki i to chyba jedyny incydent zdrowotny jaki mnie spotkał. Ja wiem, że nigdy bym nie rzucił
Nie wiem czy jestem odpowiednią osobą, żeby coś polecać, bo przez rok przerzuciłem się na tryb zaawansowany i nie mam aż takiej wielkiej wiedzy o sprzętach dla początkujących. Dużo osób chwali Joyetech Ego Aio, ale chyba tylko na grzałkach 1.0 ohm atomizer daje radę. Sumohomowe grzałki do Cubisów (i Aio) plują liquidem i można się za przeproszeniem nieźle #!$%@?ć nie mówiąc już o tym, że smak płynów jest płaski. Ja jako początkujący
Glikol jest po to,, żeby rozpuścić nikotynę


@npsr: Są bazy np. Hangsen 100% Gliceryny (czyli np. 3,6% nikotyny i 96,4% gliceryny), glikol jest nośnikiem smaku.
@waydack: Nie wapuję , palę zwykłego elektronika -baterie Vapross i E-Bull. Olejki E-Bull Desert. Grzałka górna 2,4 Nie jestem chyba modny a już 3 lata tak się kiszę.Nie rozumiem tylko po co fajna chmura?Ja zamieniłem na e żeby nie palić normalnych a nie zaiwaniać - e zobacz jaką chmurę walnąłem.Kolega znaczy modniejszy?Wapowanie jest teraz cool?
Fajnie, tylko ja nie palę dla chmur przyjacielu, używam głównie atomizerów z single coil. To, że grzałki subohmowe porządnie chmurzą to wartość dodana, ale na pewno nie powód by ich używać tylko w takim celu. Mody są pod każdym względem lepsze od egonów. Na grzałce 2.4 liquidu premium nie wywapujesz a odkrywanie nowych smaków to świetna sprawa :-) Ale jak ci elektronik pasuje to spoko, ważne żebyś nie psuł sobie zdrowia petami.