Wpis z mikrobloga

@mladic_: Najłatwiej dostępny jest Batiste, jest duży wybór i ogólnie spoko działa. Chociaż kiedyś mnie podrażniały, ale może coś zmienili w składzie bo teraz jest ok. Poza tym puder dla dzieci też jest fajny jeśli masz jasne włosy, ewentualnie płukanki ziołowe (pokrzywa mi wydłuża świeżość o jeden dzień). Ostatecznie możesz do maski dodać trochę mąki ziemniaczanej, a do szamponu glinkę. Wszystko to może jednak wysuszać więc zadbaj o nawilżenie skóry głowy,
@mladic_: a tak z ciekawości zapytam: jak często myjesz włosy? Mi wystarczy ~3 razy w tygodniu, bo mi się wcale nie przetłuszczają i jakoś nie widzę sensu w używaniu suchego szamponu.
@Papercat: dotychczas myłam codziennie, bo włosy u nasady po prostu były tłuste, sypały się z nich kawałki skóry, były bez objętości. ale taki sposób pielęgnacji spowodował, że z jednej cebulki zamiast 3-4 włosów, wyrasta jeden; zamiast każdego włosa z cebulką, 1 włos na 3 ma cebulkę ;; przyczyną łojotokowe zapalenie skóry. czemu suchy szampon? nie chcę czuć dyskomfortu trzeciego czy czwartego dnia, kiedy włosy będą oklapnięte i bez życia ;
@mladic_: to od lekarza zalecenie i diagnoza? I suchy szampon też? Bo suchy szampon może powodować pogorszenie sytuacji, jeżeli jest nieumiejętnie użyty. A lekarz powinien coś jeszcze zalecić, a nie przyklepywać problem.

Suchy szampon, nagromadzony na skórze razem z martwym naskórkiem i łojem to idealna pożywka dla bakterii, co jeszcze bardziej pogłębia problem i może prowadzić do podrażnień i stanów zapalnych. (uwaga: nie jestem całkowicie anty, ale nie jako SPOSÓB na
@wwwlosy_pl: od lekarza dostałam zalecenie, aby nie stosować odżywek, a pomysł suchych szamponów wyszedł ode mnie, kiedy trzeciego dnia od umycia włosów zauważyłam, że są bez energii. Nie konsultowałam tego w żaden sposób z lekarzem, czy używając takich preparatów nie pogorszę stanu skóry głowy. Poza tym dostałam steryd Elosone, który zastosowałam przez 5 dni - jest lepiej, bo niewiele się sypie z głowy i nie jest tak swędząca. Na tę chwilę