Pierwszy dzień rege po wyprawie (wtorek tydzień temu). Jak wiadomo nic tak nie regeneruje jak seteczka. Po setce rower poszedł do serwisu, choć w sumie tylko wycentrowali mi tylne koło, więc zaraz go odebrałem. Szkoda, że mi od razu tego nie powiedzieli, to bym się nie musiał wracać MPK.
Na razie nadrabiam zaległości z ostatniego tygodnia, coby się nie przeterminowały. Zaległości z wyprawy zacznę wrzucać za parę dni. I tak już to nikogo nie interesuje, ale ja będę miał dla siebie.
Całym zespołem pracowaliśmy 4 miesiące nad tą puszką. Doszły nas słuchy, że ktoś ma podobne logo, ale jak inaczej narysować kropelkę z piorunem? No nie da się. #famemma #budda
Pierwszy dzień rege po wyprawie (wtorek tydzień temu). Jak wiadomo nic tak nie regeneruje jak seteczka. Po setce rower poszedł do serwisu, choć w sumie tylko wycentrowali mi tylne koło, więc zaraz go odebrałem. Szkoda, że mi od razu tego nie powiedzieli, to bym się nie musiał wracać MPK.
Na razie nadrabiam zaległości z ostatniego tygodnia, coby się nie przeterminowały. Zaległości z wyprawy zacznę wrzucać za parę dni. I tak już to nikogo nie interesuje, ale ja będę miał dla siebie.
Strava
#rowerowyrownik #100km (nr 45)
@metaxy: nie marudź, tylko dawaj relację. ( ͡º ͜ʖ͡º)