[4rchibald]

Zastanawia mnie kwestia wytwarzani kusz (A w sumie to chyba i od razu kwestia wiatrówek bo zdaje mi się że to jest dokładnie ta sama sytuacja prawna) w Polsce. Kiedyś krążyła plotka że mając pozwolenie na kuszę można je również wytwarzać, pamiętam nawet że z 10 lat temu na allegro można było znaleźć jakąś książkę ze szczegółową instrukcją jak kuszę zbudować promującą się właśnie tym hasłem. Nie wiem, nie jestem przekonany, w przepisach nic szczególnie nie mogę znaleźć na ten temat ale kusze podlegają rejestracji i z tego co wiem trzeba okazać dowód zakupu, więc nie bardzo wiem jakby to miało wyglądać w przypadku samoróbki. Ktoś ma jakieś pojęcie jak to faktycznie wygląda, czy to jest w ogóle nie uwzględnione w przepisach, czy w ogóle nie ma możliwości ich wytarzania zarówno przez osoby prywatne jak i firmy, czy może jeszcze coś innego?

#prawo #bron #zainteresowania #rozkminy

[Tiazz]

@4rchibald: Ktoś tu kiedyś pisał o tym.
Nie możesz ich nawet wytwarzać.

[4rchibald]

@Tiazz: Czyli tradycyjnie jak w lesie (╯︵╰,) Czy ktoś się kiedyś weźmie za te przepisy i ogarnie to w jakiś rozsądny sposób

[Tiazz]

@4rchibald: Cieszmy się, że chociaż łuki mamy bez licencji ;d

[Waspin]

@4rchibald: kusze są bronią. Wytwarzanie broni (nawet takiej) to 2 do 10 lat. Wiatrówki - tak samo o ile mają energię wylotową powyżej 17J (poniżej nie są bronią).
Z ciekawostek np wytoczenie na tokarce bejsbola też niby podpada pod ten sam paragraf.

[4rchibald]

@Waspin:

No właśnie też tak się zastanawiałem, ale to trzeba by już pewnie rusznikarza zapytać czy ich przepisy i dokumentacje przewidują wytworzenie broni innej niż palną

Z ciekawostek np wytoczenie na tokarce bejsbola też niby podpada pod ten sam paragraf.

Za kij nie, za wytoczenie przedmiotu przypominającego kij bejsbolowy już owszem XD