Wpis z mikrobloga

Znacie ten typ osób nie? Proponujesz jakieś spotkanie i słyszysz w odpowiedzi „MAM COŚ DO ZAŁTWIENIA” Typie jest piątek wieczór, co Ty możesz mieć do załatwienia??? Nie powie wprost, że nie chce iść, nie ma pieniędzy lub ogląda właśnie balet karłów. Tylko COŚ DO ZAŁATWIENIA, jakby to coś było właśnie najważniejszą rzeczą w całym jego życiu. Spytasz się takiego co ma do załatwienia to usłyszysz tylko NIEWAŻNE. Potem przypadkiem spotykasz go na mieście i widzisz, że to jego coś do załatwienia było pojechaniem do Maka i zeżarcie 2 for U. No ale to było coś tak wielkiego do załatwienia, że nie mógł powiedzieć o tym, bo cały plan zbawienia ludzkości nie wypaliłby. Co z tego, że przeważnie taki nie ma co robić w życiu, ale on ma wiecznie COŚ DO ZAŁATWIENIA. Gardzę.
#pasta #takjest
  • 3
@Master21: mam parę osób w życiu, którym mogę powiedzieć "stary, wiem że jest piątek wieczór, ale od rana mam mega ochotę posiedzieć i gapić się samemu w telewizor i jestem dziś zbyt leniwy żeby nawet podjechać do Ciebie i gapić się w telewizor razem. Poza tym chcę siedzieć w gaciach i drapać się po jajkach, a w towarzystwie to nie to samo".
Ale to tylko parę osób, innym mówię, że mam