Wpis z mikrobloga

Ale mnie ##!$%@? złapał.
Obok mieszka sobie rodzinka, która ma 5-letniego synka. Mają też 23-latka i nieco młodszą córkę, ale dawno wypięli dupy na starych.
Czemu starych? I czemu #!$%@?? Bo matka (madka?) drze ryja na bardzo wysokich tonach, wrzeszczy na to biedne dziecko tonem nie znoszącym sprzeciwu, a ojciec - typowy polag (bo nie Polak, tak się rodzimi nie zachowują) bierze pas i pierze dziecko, a to jak się sprzeciwia i osłania, to matka znowu się drze, ojciec bije i huczy jak knur, rzucają karami typu "już nigdy nie będziesz grał na komputerze, masz zakaz, szlaban!".
Dziecko w ryk, próbuje się bronić, błaga, by go nie bić. Bezskutecznie. Ojciec bije i huczy matka drze ryja, że dziecko popamięta.

A o co poszło? Młody był na balkonie oparty o barierkę, patrzył w bezchmurne niebo, ale nie poszedł do łóżka na rozkaz, tylko postał jeszcze chwilę.
Potem wpadła matka i ojciec.
#!$%@?, aż mi ciśnienie podnieśli.
I mnie numer na 997 świerzbi. A aparat jeszcze bardziej...
##!$%@? #patologiazmiasta #patole #rodziceczysadysci
SPGM1903 - Ale mnie ##!$%@? złapał. 
Obok mieszka sobie rodzinka, która ma 5-letniego...

źródło: comment_LeUJEXJDP8Uj9eZn9kC2Tlf5wjX46eQv.jpg

Pobierz
  • 40
@zirytowana_plaszczka: tu problem jest raczej z innej strony. Jestem w gości u rodziców, ci zasadę mój dom moja twierdza aktywnie wyznają i w żadnym wypadku nie chcą, by mieć kosę z sąsiadem.
A ja próbuję opanować emocje i nie zrobić głupstwa (°°
Jestem w gości u rodziców, ci zasadę mój dom moja twierdza aktywnie wyznają i w żadnym wypadku nie chcą, by mieć kosę z sąsiadem.


@SPGM1903: Masz spoko rodziców w takim razie...Może porozmawiaj z nimi i wytłumacz że zachowanie sąsiada nie jest akceptowalne, wyżywanie się na dziecku jest złe, niech z nim pogadają, nie można prać dziecka tylko dlatego że opiera się na balkonie, coś w tym stylu.