Wpis z mikrobloga

Dzień dobry Miraski ( ͡° ͜ʖ ͡°)!
Zaraz pewnie ktoś wyskoczy, że koparkowy ma większe ego niż jego maszyna jak to ktoś ostatnio naskoczył na @zomowiec ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ale powiem Wam jedno - jak nie wiecie co chcecie robić w życiu, nie macie zawodu w ręce, a nie boicie się dużych maszyn i pracy w budowlance to praca operatora koparki jest naprawdę zajebista.

Sam jestem w szoku, że daje mi to aż tyle satysfakcji. A co piątek jeszcze bardziej wzrasta ( ͡£ ͜ʖ ͡£). Dobre jest to, że pomimo tego, że robię już rok to z każdego tygodnia widzę jak mój skill rośnie - to też jest motywujące w pracy.

Do tego praca potrafi być różnorodna, a jak trafisz na dobrą ekipę to nic tylko konie kraść ;). Oprócz tego, że z rana po przebudzeniu nic się nie chce to już po dojechaniu do pracy zmiania się to o 180 stopni.

Także jak ktoś jest w #uk lub wybiera się tutaj na #emigracja to polecam z czystym sumieniem.

Jeszcze krótkie info o zarobkach i kursie:
£14 - 21 na godzinę (gdzie ta ostatnia stawka to raczej nocki przy kolei) - w Londynie £18 jak najbardziej realne z doświadczeniem, północ £16-17 realne z doświadczeniem.
Za kurs płaciłem £2750 - dużo, ale warto.

Miłego dnia Mirki i Mirabelki, pijcie ze mną kompot, bo staję się coraz bardziej szczęśliwy :).

#przemyslenia #koparka #pracbaza
  • 23
@mynameis60: operator koparki - bardzo spoko sprawa, jeździsz sobie po kraju i operujesz koparki
to trochę jak weterynarz

jesteś powiatowym operatorem koparki
masz zgłoszenie, ze na drugim końcu powiatu koparko ładowarka caterpillar 428c ma zwyrodnienie stawu łyżkowego i musisz przepisać smar przeciwbólowy i kąpiele w WD-40
na miejscu po badaniu okazuje sie, że niewiele możesz zrobić, zwyrodnienie dotarło do zawiasów
własciciel koparki gładzi ją czule po gąsienicy
ze łzami w oczach
@noitakto: Często nie ma dźwigu, więc koparka służy jako dźwig. Do tego masz mnóstwo narzędzi - od młotów, szczypiec po elektromagnes. To tylko kropla w morzu. Koparka i wózek teleskopowy to dwie główne maszyny na budowach.

Czas pracy zależy od budowy - 40-60h tygodniowo. Ja raczej celuję w około 50 ;).
@mynameis60: a, no dobra, biorąc pod uwagę przystawki, to pewnie trochę jak szwajcarski scyzoryk. Co do kasy, to rozumiem, że tygodniowo wychodzi to mniej więcej 4000 zł? Not baaad. Ciężka to praca? Czy raczej siedzisz w tej kabince, #!$%@? haribo i tykasz te gałki?
@Vincenzo: @pagenafein: Stawki jako self employed brutto. Przy budowlance płacisz przez cały rok 20% podatku bez uwzględnienia kwoty wolnej, a po kwietniu rozliczasz się i dostajesz zwrot (za 8 miesięcy wyszło mi około £1800 po odliczeniu kosztów i uwzględnieniu kwoty wolnej).