Wpis z mikrobloga

@szczypek45: okolice ag georgios. robilismy objazdowke ze znajomymi i bylo calkiem sporo gajow z opuszczonymi autami... swoja droga, po kryzysie w calej grecji mozna napotkac wiele takich nieuzywanych "okazow" na kazdym kroku, po prostu nie oplaca im sie tego zlomowac za gruby hajs