Aktywne Wpisy
Pechpechpech +43
#przegryw no nic panowie idę do tego klubu trzymajcie kciuki i nie piszcie ze oski bo to czysta desperacja przegrywa lvl 32. Dużo kasy w to włożyłem a narazie jedyne co mam to sraczka i dwie rany na jajkach od nożyczek.. ogólnie będzie ciężko ale przynajmniej walczę i bierzcie ze mnie przykład. Jak coś wyrwę to wrzucę jej foto tutaj później
Kamienie +33
A to torebka a la Louis Vuitton to z bazaru w Egipcie czy Turcji? Na oczy nie widziałam nawet modelu, który ta torebka miałaby #!$%@?ć. Najbardziej mnie śmieszą u tych #frajerzyzmlm te ostentacyjne #!$%@?, które noszą i wsiurskość wszelkich metek :D
Tak, wiem - miałem odpocząć. No ale jak żona po przebudzeniu pyta "a może biegając kupiłbyś bułki?" to jakoś głupio odmówić, szybko sobie przeliczyłem że odpocznę w niedzielę, najpóźniej w środę... No i śmigłem sobie o 5:30 takie bardzo grzeczne 10 z hakiem - w sumie to niemal jak odpoczynek ( ͡º ͜ʖ͡º)
Jakoś na początku szło gorzej, ale potem z górki przyspieszyłem i już tak się mniej więcej utrzymało, oczywiście do czasu gdy trzeba było wrócić na moje wzgórze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mimo późnego startu mało brakowało, a nie złapałbym wschodu Słońca - cóż poradzić, zima idzie. Ale coś tam obfociłem :)
Czyli koniec końców sierpień zamykam wynikiem 414 km ze średnią 5:02/km.
Od września już będzie ciężej - pogoda nie będzie taka łaskawa, już weekend zapowiada się nieciekawie (10 stopni i deszcz) ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A z fotek to dzisiaj panorama na północ od Krakowa - Raciborowice, Batowice, a i os. Piastów się załapało.
Edit: cholera, sieć mi przycięła, dodało się dwa razy i muszę jutro odjąć ヽ( ͠°෴ °)ノ
#sztafeta #biegajzwykopem #bieganie #enronczlapie #ruszkrakow
@math1982: O CHOLERA ( ͡° ͜ʖ ͡°)