Wpis z mikrobloga

31152,85 - 10,77 = 31142,08

Tak, wiem - miałem odpocząć. No ale jak żona po przebudzeniu pyta "a może biegając kupiłbyś bułki?" to jakoś głupio odmówić, szybko sobie przeliczyłem że odpocznę w niedzielę, najpóźniej w środę... No i śmigłem sobie o 5:30 takie bardzo grzeczne 10 z hakiem - w sumie to niemal jak odpoczynek ( ͡º ͜ʖ͡º)
Jakoś na początku szło gorzej, ale potem z górki przyspieszyłem i już tak się mniej więcej utrzymało, oczywiście do czasu gdy trzeba było wrócić na moje wzgórze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mimo późnego startu mało brakowało, a nie złapałbym wschodu Słońca - cóż poradzić, zima idzie. Ale coś tam obfociłem :)
Czyli koniec końców sierpień zamykam wynikiem 414 km ze średnią 5:02/km.
Od września już będzie ciężej - pogoda nie będzie taka łaskawa, już weekend zapowiada się nieciekawie (10 stopni i deszcz) ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A z fotek to dzisiaj panorama na północ od Krakowa - Raciborowice, Batowice, a i os. Piastów się załapało.

Edit: cholera, sieć mi przycięła, dodało się dwa razy i muszę jutro odjąć ( ͠° °)

#sztafeta #biegajzwykopem #bieganie #enronczlapie #ruszkrakow
Pobierz enron - 31152,85 - 10,77 = 31142,08

Tak, wiem - miałem odpocząć. No ale jak żona po ...
źródło: comment_QL0falfe5IxlK5civrJBsTYDA53azTBm.jpg
  • 6