Dzisiaj 1 września, mija mi właśnie 10 lat na wykopie. Pijcie ze mno k... (@G.....r)

Dzisiaj 1 września, mija mi właśnie 10 lat na wykopie. Pijcie ze mno kompot. Albo plusika chociaż dej. Hehe albo olejcie posta bo piszę go raczej dla siebie, taki wpis do pamiętnika. Wrócę do tego wpisu za rok, ciekawe co się pozmienia do tego czasu. Prawie mnie tu ostatnio nie ma, bo wypok stał się tubą propagandową prawaków, ale i tak czasem wchodze z nadzieją na jakiś śmieszny obrazek. A tak poza tą dziesiątą rocznicą na Wykopie, to właśnie minął sierpień. Trzeci z kolei rekordowy miesiąc dla mojej firmy. I taki symboliczny dzień, bo przychodem dobiłem do 200% wyznaczonej sobie normy. Tym fajniej, że do "normy" zacząłem dobijać niecały rok temu, czyli w rok ponad 100% wzrostu przychodu. Jest dobrze, trend jest dobry, z miesiąca na miesiąc mój dochód wzrasta o kilkaset złotych i jak tak dalej pójdzie, to niedługo będę całkiem bogaty i w końcu kupię sobie Teslę. No ale za to nie pracuję już 2-3 godzin dziennie, a raczej 3-5 godzin, ale to i tak całkiem spoko, nie przemęczam się.
Hehe, niecałe pół roku temu wrzucałem posta, w którym cieszę się że w jeden dzień udało mi się zarobić na własny rachunek tyle, ile maksymalnie wyciągnąłem w jeden dzień gównopracy w Anglii. To też był znaczący sukces dla mnie.
Jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem. W przyszłym roku planuję kupić mieszkanie, a może domek. Jak na mój wiek, to chyba całkiem dobrze sobie radzę, raczej nikt się tego nie spodziewał. Za chwilę mam 25 urodziny. A mówili że bez studiów nic nie osiągnę i zostanę magazynierem do końca życia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli ktoś dobrnął do końca tego wpisu, gratuluję. I mam nadzieję że nikt nie uzna tego za jakieś chore przechwalanie się, choć trochę to tak wygląda na pewno, ale po prostu ten dzień jest dla mnie ważny, sporo refleksji się przewinęło przez głowę. Wiecie co? ZaproponujęWam coś. Bądźcie dobrzy. Pomagajcie innym ludziom i zwierzętom. Karma działa, wystarczy w to uwierzyć i nauczyć się być dobrym. Tylko że dla karmy nie istnieje czas - czasem za dobry uczynek spotka Cię coś miłego po kilku latach. Innym razem karma Cię wypieści kilka lat przed jakimś znaczącym dobrym uczynkiem. Serio mam wrażenie że to tak działa. Przecież widzę to po sobie #chwalesie