Aktywne Wpisy
wmw987 +1
poorepsilon +10
Jestem zajebiscie grubą różową. W ciągu trzech lat zgrubłam ponad 30 kg przez leczoną depresję, ale głównie przez to, że sobie na to pozwalałam. Myśląc, że teraz czuję się źle, ale jak będę czuć się lepiej to będę chcieć i cieszyć się z tego, że robię coś ze swoją tuszą. Od maja do października schudłam 8kg chodząc do dietetyka. Na początku października okulista u którego miałam badania z medycyny pracy zabronił mi
To samo będą mieli piatoklasiści. Jakieś programy przejściowe? A po co to komu, za okupacji było gorzej, bo strzelali, a za cara kazali po rosyjsku.
A i tak ma lepiej w porównaniu z kolegą rok starszym. Podręczników do klasy siódmej nie ma i nie wiadomo kiedy będą. Program będzie miał porąbany totalnie, a do liceum może się nie dostać, bo podwójny rocznik.
#dobrazmiana ##!$%@? #podbaza #szkola
Tutaj przykladowy
I doprawdy nie wiem, co ty mi linkujesz i czego to ma dowodzić. Podręczników do klasy siódmej w szkole NIE MA.
A choćby po to, żeby dzieci wiedziały jak było i na co nigdy nie można sobie pozwolić. Imo historia powinna być obowiązkowo rozszerzona, na równi z matematyką i polskim {z którym by się uzupełniała - historia sztuki na historii, nauka języka, pisania, opracowania tekstów kultury - polski}
Ale to tylko takie Meh, którego nie
Pozdrawia reformowany z rocznika '96, też nikt nic nie wiedział i nie było podręczników.
W sumie to nikt nic nie wiedział ani przed testami na koniec gimbazy ani przed maturą (wystarczająco wcześniej oczywiście) i jakoś dało się dostać na studia, znaleźć pracę etc.
@yahoomlody: Słonko, wyjaśnij mi, co jest w tym bałaganie programowym 'dobre'. Z dużą chęcia sobie poczytam.
@KontrastGruet: Obawiam się, ze nie zrozumiałeś, o czym piszę. Nie chodzi o rozszerzenie godzinowe historii (można, choć znacznie ważniejsza jest matematyka i przedmioty przyrodnicze), tylko o bałagan wprowadzony w treściach programowych. A historia to
@Wyrewolwerowanyrewolwer to wam powiem ze moj brat jest z tego rocznika i przeczytajcie post wyzej
@Andreth: Ty lepiej matematyki swojego dziecka nie ucz, bo masz z nią poważne problemy.
Reforma dla rocznika '96 weszła w życie nie dalej niż 8 lat temu, także te "ponad dziesięć lat" to chyba trochę nietrafione (
@Andreth: nie dlatego. Dlatego, że matematyki uczą w szkołach ludzie którzy w większości mają dużo doświadczenia, a nawet jak trafisz akruat nauczyciela zaraz po studiach to studia w Polsce stoją na dobrym poziomie i ten młody człowiek będzie miał ogromną wiedzę z dziedziny którą będzie nauczał.
Komentarz usunięty przez autora
@KontrastGruet: Nie! To fizyka powinna być obowiązkowa rozszerzona, na równi z matematyką i polskim {z którym by się uzupełniała - fizyka ziemi na historii, fizyka papieru