Wpis z mikrobloga

#webdev #javascript znajomy właśnie przeszedł na dobrą stronę mocy i szuka pracy w webdev. Jak ciepło mi się robi na sercu, jak słyszę, że rekruterzy pytają głównie o ES2017 i Aangulara2(5) i Vue.js :) Jak ja ostatnim razem szukałem pracy to eeee ES6? Vue? Panie na co to komu? Znasz pan jQuery? :P Dobre czasy nastały :) Smacznej kawy :)
  • 20
@npsr: Mi zawsze powtarzali że trzeba zrozumieć programowanie a język to tylko skladnia i nic wiecej, jak ogarniasz c++ to szybko na c# czy nawet jave sie przerzucisz. Jak ogarniasz to ogarniajac angulara ogarniesz jQuery po chwili i ewentualnie cos sprawdzisz w dokumentacji lub tutach
@bi-tek to oczywiste, ale chodzi o zacofanie. Jak jesteś specjalistą w danym języku to jesteś z nim na bieżąco a JS zapiernicza jak motorynka. Nie wypada pytać seniora czy zna relikty przeszłości. Wypada pytać o przyszłość i cieszę się, że tak się zaczęło dziać :)
@npsr: Wszystko tak naprawdę zalezy od firmy. Jeżeli firma ma w planach długofalowy projekt to nikt nie bedzie brał niepewnej / najnowszej technologii bo nie jest przetestowana i nie wiadomo jak dlugo pociagnie i bedzie miec wsparcie. Dwa dzisiaj sa programisci a jutro nie ma, dlatego lepiej cos zrobic w "starym" języku i miec tego pewnosc bo w c# ani java raczej nic nie wygryzie.

Gdzieś przeczytałem "zobaczymy z 2-3 lata
Wiesz że takie "zapierniczanie" to wada jest bardzo duza przy projektach ktróe trwaja 2-3 lata ?


@bi-tek: przy krotszych projektach to tez duza wada. Takie zapieprzanie jest ok jesli projekt ma byc zrealizowany i zapomniany. Nikogo nie interesuje wtedy co sie z nim stanie.
@bi-tek: No i widzisz: właśnie myślisz "po staremu". Faktycznie jeszcze niedawno tak było. Jeszcze ze trzy lata temu mówili: "angular? nieeee, nie będziemy eksperymentować". Obecnie jest zupełnie inaczej. Ja pracuję dla w ciul dużego korpo i już od dawna wszystkie nowe projekty (a klientami są ogromne "firmy") lecą po nowemu. Kumpel też nie łazi po agencjach interaktywnych a po silnych korporacjach i wszyscy już pracują w ES 2017.

Czy wada? Też
no widzisz. 2 lata siedzę w projekcie i ciągle pchamy nowe zabawki. Zaczęliśmy w ng1.3, jesteśmy już na 4 :) A używa go wiele banków :P


@npsr: a ile kosztuje twoj zespol miesiecznie? Nowe technologie kosztuja. Angular2 nie daje duzo wiecej niz angular1. Ludzie ktorzy ciagle musza poswiecac czas na nauke nie maja czasu na prace. Dla przykladu ja w firmie wprost mowie ze moge sie pouczyc nowych rzeczy ale na
@karer: nie mogę powiedzieć, ale sporo. U nas jest czas na naukę i stawia się na jakość a nie ilość :) Nawet rzekłbym, że rozwój jest ważniejszy. Praktycznie codziennie ktoś robi wykład z czegoś, szkolenia itepe. No i uczymy się na konkretnych problemach. Jest task, najpierw robimy research, spotkanie a dopiero potem się za niego zabieramy :)
No akurat projekcik to mam fajny pod tym względem.

Ale jak patrzyłem po innych
nie mogę powiedzieć, ale sporo. U nas jest czas na naukę i stawia się na jakość a nie ilość :)


@npsr: co? XD Przeciez firmy stawiaja na zarobek a nie na jakosc czy ilosc. Jesli firmie cos sie oplaca to zostanie to zrobione kosztem jakosci albo ilosci. Tobie moze sie wydawac ze jakosc jest wazniejsza od ilosci ale jakosc zawsze kosztuje. Moze aktualnie stac was na podnoszenie jakosci.

Z drugiej strony
@karer: Jeśli klientem jest firma, która na jednym naszym błędzie może stracić miliony, to klient nie oczekuje ilości a jakości.
Cały zespół z zabawkami to pół bańki. Nie pamiętam ile dokładnie ludzi. Ze 20 :P
Jeśli klientem jest firma, która na jednym naszym błędzie może stracić miliony, to klient nie oczekuje ilości a jakości.


@npsr: Klient nigdy nie oczekuje ani jakosci ani ilosci tylko oplacalnosci :D

Serio sa bogatsze i biedniejsze firmy. Sam pod soba mam system ktory w godzine generuje jakies 10k i jakby padl to zaraz by byl raban. Ale oczywiscie na inwestycje w niego hajsu nie ma.
@npsr: Szacun, ja mam dużo mniej i ciekawe że jeszcze się nie wypaliłeś. Pewnie sam to zauważyłeś ale programistów można podzielić na dwie grupy: jedna gna z nowymi technologiami czasem maja racje a czasem były by to katastrofalne decyzje, a druga woli stagnację.

Z oczekiwaniem jakosci wydaje mi sie ze firma raczej patrzy na to nie pod wzgledem jakosci a kosztu i czasu do uzyskania funkcjonalnosci ktora jest gotowa do uzycia.
@karer owszem, są różne firmy niestety ale jesteśmy też od tego, żeby klientowi tłumaczyć ile się da. Oczywiście nie zawsze się da. Ale jeśli w grę wchodzi na prawdę gruby hajs, to po prawdzie klienci sami spowalniają pracę, bo muszą sami to wytestować na lewo i prawo, co daje czas na rozwój :)

@bi-tek nie wypaliłem się bo jestem od JS, więc właśnie ciągle coś nowego. Niema stagnacji:)
@npsr: ch* do glowy dostaje od tego rozwoju ( ͡° ʖ̯ ͡°) ucze sie jakos ze 2 miesiace i zaczynam sie zastanawiac w co wlozyc rece

ogarniete mam na razie w miare html5, css3 ale bawie sie gridem,sass, bootstrap 4 i jako tako dzialam w podstawowym JS (ES6 ale tak jak czulem lepiej chyba ES2017)

co moze byc na topie w przyszlym roku? jakie frameworki do JS?