Wpis z mikrobloga

Przyczyny zerwania ze mną, które słyszałam od niebieskich:
- jesteś zbyt niezależna, większość rzeczy robisz sama i nie czuję się tobie potrzebny;
- nie mówisz mi o swoich problemach;
- nie jesteś o mnie zazdrosna;
- masz mało kobiece zainteresowania.

A ja po prostu nie widzę sensu ciągnięcia kogoś przez pół miasta żeby zrobił coś, co umiem zrobić sama lub z pomocą google, nie widzę sensu obarczania kogoś moimi problemami dopóki daję sobie z nimi radę, ufam ludziom jeśli się w jakiś sposób deklarują i nie czuję potrzeby kontrolowania ich czy rozkręcania bezzasadnych gównoburz, a zainteresowania cóż, przykro mi, nie będę ich zmieniać bo komuś się nie podobają...

Chyba muszę rozważyć przygarnięcie kota, bo potencjalny przyszły niebieski już poleciał tekstem "daj mi się poczuć tobie potrzebnym" ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zwiazki #zalesie
  • 65
@Naxster: No właśnie czytam dużo i czytam, jakie to różowe są złe i niedobre, a ja się staram być jak najlepsza i jakoś działa to nie tak jak chciałabym ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Może jeszcze kiedyś mi się poszczęści, dobrze, że takie rzeczy wychodzą szybko ((oo))
@ajmorimoto: Pierwszy punkt akurat moim zdaniem jest istotny. Też kiedyś zerwałem z laską z tego powodu. Kumpelą była zajebistą, ale jakoś tak przez to, że zawsze wszystko sama robiła to czułem, że nie potrzebuje raczej partnera. Potem też kumplami byliśmy zajebistymi. Ale nie pasowaliśmy do siebie właśnie z tego powodu.
Drugi może wynikać z pierwszego. Jesteś samowystarczalna, w czym może się zawierać niemówienie o problemach. Więc znowu facet czuje się niepotrzebny.
@Piz-dur: Starałam się ograniczyć swoją samowystarczalność, ale nie dość, że tak zostałam wychowana, to rozwiązywanie problemów sprawia mi przyjemność, a jak uda mi się zrobić coś samej to mam z tego wielką satysfakcję. Tyle że moje dotychczasowe doświadczenia pokazują, że zadowoleni z tego są tylko moi rodzice ( ͡° ʖ̯ ͡°) Pomocy niebieskich potrzebuję zwykle wtedy, gdy brakuje mi jakiegoś śrubokręta czy klucza, bo gdzieś zawieruszyłam swój.