Wpis z mikrobloga

@Cziq: tradycyjnie wołaj jak poszło i co #!$%@? było po gupim jasiu :D


@premo: @Cziq: Ja na swojej operacji w 2009 roku jak dostałem głupiego jasia to nic nie odwalałem, bo wcześniej 15 dni byłem faszerowany Ketonalem i "głupi jaś" już nic nie zrobił oprócz zmulenia.

Drugą operację miałem parę tygodni później, już po powrocie z domu i odwyku od Ketonalu. Wtedy instrumentariuszka wmówiła mi że jest "ciocią Gosią"
@Prychacz
@SobieSamaZrobie
@wielkidorado
@ItowerYOU
@ordinaryman
@CzerwonyPuchacz
@premo
@bluehead
@onea
@Ponczka
@insystem
@Volter
Dzieki za cieple slowa - dopiero dzisiaj jestem w stanie usiasc i cos napisac. Mialam plastyke jednego moczowodu (mam wade wrodzona - zdwojenie UKM) i zalozenie nefrostomii... boli jak cholera.
Jutro kolejne badania i decyzja, czy to co zrobili jest wystarczajace...

Jedyna smieszna historia - rano przyszedl do pokoju ksiadz i mnie tyrpie mowiac - zgon, zgon, zgon.

WTF? Pytam