Mireczki #cnc i #obrabiarki. Tokarka była długo nieużywana i chłodziwo, lekko mówiąc się popsuło. Wymieniłem na nowe. Stare wypompowałem ile się dało i zalałem nowe jednak smród pozostał i nowe chłodziwo też już śmierdzi. Jak temu zaradzić warsztatowym sposobem? Zmieniać kilka razy czy wesoło coś dolać? Tokarka stara ale jednak się używa i miloby było nie mieć przy niej mdłości ( ͡°͜ʖ͡°)
@Aggy7: jest taki środek, niestety nie pamiętam nazwy ale szukaj pod hasłem "cleaner cnc" płyn który wlewa się do chłodziwa w obrabiarce, później na parę godzin włącza się same chłodziwo aby tylko się płukało. Ważne aby jak płuka to nie mieć kontaktu z skórą ponieważ jest silnie trujący. Po paru godzinach wymienić chłodziwko i smrodu nie będzie.
@Aggy7: kup sobie pompkę i niech ona pompuje powietrze do emulsji, niech sobie bulgota, cos jak w akwarium. nie będzie ci się tak szybko psuło to chłodziwo.
@Aggy7: u mnie firmie wszystkie maszyny to mają, tak że to nie jest jakaś partyzantka. może jeszcze premie dostaniesz za dobry pomysł, jak bedzie mniej emulsji marnował bo skisła :P
@anty-fronda Kurde, szczerze gdybym zostawał w tej pracy dłużej to czemu nie ale jako że dziś jestem ostatni raz to spróbuję chociaż zaszczepić pomysł szefowi (✌゚∀゚)☞
nie będzie ci się tak szybko psuło to chłodziwo.
A jak jesteś ostatni dzień w pracy to olej sprawę :)