Wpis z mikrobloga

Przeglądam was już ze 2 lata. Po prostu teraz naszłą mnie decyzja o utworzeniu. Jestem jednym z największych przegrywów tego serwisu, uwierz mi. Przeglądałem #gniewstulejarzy i wszystko. Problem z laską to tylko problemy z psychą na poziomie deprechy max. Ja już nawet nie mogę się uśmiechać, pomaga tylko #narkotykizawszespoko jestem śmieciem. Miałem chodzić na siłke, uczyć się grać na gitarze, być kimś. Zakłamany, chamski ciul ze mnie. Wiem, nie powinno się użalać tyle, ale to co się #!$%@? jest niesamowite. Jutro skocze zobaczyć jakieś psychotropy bez recepty. Radziłem sobie z anchedonią i tym wszystkim przez tyle czasu. Jednakże już dość, osiągnąłem granicę w psychice. Jeszcze chciałem być żołnierzem, a z tak słabą psychą to gówno a nie żołnierz będzie. Absolutne zero, kompletne zero motywacji. To jest coś niesamowitego, jak pewne zdarzenia wpływają na funkcjonowanie. W dodatku fajki i alko wykańczają, czuję, że ledwo oddycham. Śmieją się w moim miasteczku, to dowartościowuje się tutaj że mam kolegów gdzie indziej ( szkoła w innym mieście), a tam też różnie bywa pomimo normalnego zachowania i kłamie. Strach teraz wyjść z domu. Trzeba by zacząć może biegać? To nie jest życie panowie. Obecnie w kwestii przyszłości od dawna myślę o jednym- żołnierz fortuny. Chcę umrzeć. Chciałem mieć rozgłos, miałem ambicje. To już koniec. Nie zdałem do 3 lo, wszyscy mnie wyzywają (dosłownie, każdy były znajomy się drze że jestem debilem w grupach. Zachowuje się normalnie) rzuciła mnie po miesiącu jedyna dziewczyna, od razu po tym przelizała się z kimś i wysłala fote. Potrójna korona przegrywu. #przegryw #krolprzegrywow #zycie #borderline #gniewstulejarzy #truestory
  • 20
@AlexanderAnderson: zacznij od ogarniecia jednej rzeczy, odstaw alko lub fajki, nie obie rzeczy na raz. Później jak
@Mozdziezowa radzi ogarnij to co jesz, chociażby przez tydzień-dwa. W międzyczasie umów się na wizyte do najlepszego psychiatry jakiego możesz u siebie znaleźć i oby do przodu.
@AlexanderAnderson Normalnie idź do psychiatry i mu poopowiadaj, on ci najlepiej doradzi. Przepisze ci leki i powinno się powoli zacząć układać. To nie jest żaden wstyd żeby korzystać z usług psychiatry, bo wiele osób tak uważa. Nawet jak nie chcesz się faszerować tymi pigułami od doktora to sama rozmowa z dobrym terapeuta potrafi zdziałać cuda, po prostu wyrzuć z siebie to co Ci leży na sercu. Odblokuj pw.