Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki, opowiadać lekarce jakieś dreszczowce, czy prosto z mostu powiedzieć, że szef mnie wykończy psychicznie.
Dalej nie ma zamiaru dać mi urlopu. Jestem tam znerwicowana, że już leki uspakajające nie pomagają. Mam napady paniki, duszności, trzęsę się cała, bolą mnie mięśnie. Nie dam rady robić nic poza wyciem.

Najgorsze, że szukam nowej pracy w Wawce i wciąż zero odzewu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
i jestem uwiązana do tego #!$%@? (°°
#kiciochpyta
  • 14