Wpis z mikrobloga

@Seid i dobrze - trzeba odsiać leniwych buców! Można przechlać studia ale mimo wszystko trzeba ogarniać materiał praktyczny zwłaszcza jak rozliczają indywidualnie.
nie ale twój komentarz jest debilny, jakbyś nigdy nie studiował


@Seid: a Ty kur.. co - lewą nogą wstałeś że masz taką nerwicę? To rozmawiamy jak dorośli ludzie czy jak rozwydrzone gimby?!

"ogarniać materiał praktyczny zwłaszcza jak rozliczają indywidualnie"

Co to ma właściwie znaczyć?


Studiowałem i miałem dużo zajęć praktycznych: ćwiczenia, laboratoria, projekty. Robiliśmy je w grupach lub indywidualnie. Jesli w grupach to wystarczyło że tylko 1 osobie ogarnia przedmiot, jak
elektronike i telekomunikacjie, co to ma co rzeczy


@Seid: aha czyli podobny kierunek do mojego, no wiele to ma do rzeczy, bo na ekonomii, psychologii czy innych gównokierunkach raczej nie mają wielu zagadnień praktycznych. A za co u was uwalają tak wiele osób?
@rbk17 zmiany w finsnsowaniu, liczy się stosunek prowadzących do studentów, im mniej studentów tym wyższa jakość kształcenia i więcej kasy
zmiany w finsnsowaniu, liczy się stosunek prowadzących do studentów, im mniej studentów tym wyższa jakość kształcenia i więcej kasy


@Seid: znaczy z jakich przedmiotów - utrudniają zaliczenie czy jak?
@rbk17: Ogólnie, jeżeli ktoś przekroczy deficyt to nie ma szans na taryfę ulgową i wylatuje na dziekankę, wcześniej zawsze można było mieć 2-3 pkt ponad dopuszczalny limit ale nie teraz. .
@Seid @rbk17 deficyt to deficyt, po prostu zaczęli go przestrzegać.
Na W10 na tydzień przed końcem ostatniego zimowego semestru powiedzieli, że zmniejszają limit deficytu. To był cios poniżej pasa, niech zmieniają, ale nie na tydzień przed końcem semestru...
#!$%@?śmy Pana/Panią na niespodziewaną dziekankę i co nam zrobisz?