Wpis z mikrobloga

kebabem czy automatami na żetony na co drugim rogu


@fastmotion: warszawa mocno sie zmienila w ciagu ostatnich 4-5 lat.

jak mieszkam w Warszawie i bardzo ją lubię, to za ten wpis nie dam plusa, bo zalatuje warszawskim nuworyszostwem i szowinizmem.

"Paczcie gnoje z innych wiosek, jak nam się tu Panom z Warsiawy pięnknie żyje! Metro chociaż macie? Pewnie nie, hehe. Pewnie żrecie gruz z kanienic, syf z ulic i kiebase z
@PieknaKobieta: Przebywam obecnie w Waw (rodzime strony) i nie mogę się doczekać powrotu do ukochanego Wrocławia. Chaos, brud, brak estetyki mnie dobijają, no i tęsknię za życzliwością i tempem życia ludzi z Wrocławia oraz za kulturą na każdym kroku. Niemniej jednak, rozumiem, że Warszawa może się komuś podobać najbardziej z polskich miast, ale jak dla mnie - weźcie sobie to metro :p.
@fastmotion: od ponad 20 lat kiedy bywalam w Warszawie bardzo duzo sie zmienilo. Jeszcze kilkanascie lat temu, przed remontem dworca centralnego normalnym widokiem byli lezacy zule i narkomanie w katach dworca, nie mowiac juz o podziemiach. Teraz jest nieporownywalnie czysciej. W Warszawie bywam sluzbowo, wiec nie mam czasu na zwiedzanie, ale zasmucil mnie kiedys spacer w niedzielne popoludnie po palacem kultury. Natezenie zuli siegalo zenitu- najpierw mozna bylo ich wyczuc, a