Wpis z mikrobloga

Webmin to bardzo fajna sprawa na serwerze, ale jakoś bałem się tak zostawiać dla każdego, więc postanowiłem zastosować starą sztuczkę z ssh i tunelowaniem zwrotnym. Ustawiamy webmina, aby nasłuchiwał tylko na localhost, następnie w putty konfigurujemy tunel zwrotny, po odpaleniu tunelu w przeglądarkę wklepujemy https://127.0.0.1:10000 i mamy panel webmina, do którego mamy dostęp tylko my. W ten sam sposób dostawałem się do mysql jeszcze jak mysql workbench nie miał wbudowanego połączenia za pomocą ssh.
#linux