Wpis z mikrobloga

Lubię sobie powspominać i dzisiaj naszło mnie na moich dawnych znajomych z poprzedniej pracy. To były naprawdę fajne.. #!$%@?!

To była moja pierwsza praca, którą zacząłem na ostatnim roku studiów. Zatrudniłem się w firmie produkcyjnej jako Inżynier Utrzymania Ruchu. Byłym jedynym Automatykiem w firmie, ponieważ poprzednicy odeszli dwa tygodnie przed moich przyjściem. Automatyka jest tak szeroko pojęta, że nie wszystko od razu się ogarnia.

Przypomniałem sobie sytuację jak zostałem wezwany do zmiany położenia chwytu chwytaka.
Przychodzę na miejsce (reszta ekipy utrzymania ruchu już tam była.. mechanicy, elektrycy) i po rozmowie z pracownikiem produkcji w czym jest problem chwyciłem za instrukcję do zmiany wyżej wspomnianego położenia. Nie zapomnę do dziś jak chłopacy mieli ubaw, że inżynier, przyszły magister musi do czegoś takiego brać instrukcję! A oni po technikum potrafią to zrobić!

Nosz ku... alfą i omegą nikt się nie urodził, a czy wzięcie instrukcji do ręki to taka hańba?

Inna sytuacja..
Większość nie rozumiała czemu tułam się komunikacją miejską do pracy, zamiast kupić sobie samochód? Byłem w ich oczach kimś gorszym bo nie miałem samochodu wtf?

Problemem był dla nich nawet mój ubiór.. że nie ubieram się w markowe ciuchy..

Pamiętam #!$%@? jak dziennie rano rzygać mi się chciało jak miałem iść do tej pracy i spotykać tych zasranych ludzi.

Od razu mi lżej na duszy! Dzięki! (òóˇ)

#gownowpis #pracbaza #praca #studenci #polska #rakcontent
  • 4
@pawelcar: Oni jako technicy musieli chodzić w ciuchach roboczych z logiem firmy, więc niestety nie znam odpowiedzi :/ Ja na stanowisku inżyniera mogłem się ubierać normalnie.

Czesto narzekali przy mnie jacy to studenci w dzisiejszych czasach są kiepscy, a oni tyle potrafią i mają mniejszą kasę od nich.
@pili napewno ty dałbyś rade zaskoczyć tych śmieszków czymś innym. Tak to już jest w tej pracy :). Co do czytania instrukcji to ja kiedyś też olewałem bo myślałem:instrukcja obsługi jest dla leszczy. Ale od pewnego czasu czytam i polecam wszystkim. Różowym paskom też (np żelazka, pralki, zmywarki). Co do ubioru: #!$%@? w dupe kto jak się ubiera. Jego sprawa. Niemniej jednak czasem widać (przynajmniej u mnie w "firmie") typowego studenta, dobrego