Wpis z mikrobloga

pamiętam jak w 4tej klasie podstawówki był w mojej szkole konkurs czytelniczy kto "przeczyta" więcej książek. "Przeczyta" bo sprytne laski wypożyczały książeczki i ich nawet nie czytały (z reguły); czasami się zdarzało, że pani z biblioteki zapytała o czym ta książka jest, ale to rzadko. Ważny też było jakie książki wypożyczały dziewuszki - jakieś wierszyki Brzechwy, czytanki dla dzieci itd itp xD Pamiętam, jak wszystkim szczęny opadły łącznie z panią bibliotekarką, jak wszedłem cały na biało do biblioteki, podszedłem do półki z lekturami i sięgnąłem po "Białego Kła" (wówczas lektura dla klasy 7 podstawówki). Konkurs wygrała oczywiście jakaś głupia dziołcha co wypożyczała wierszyki i bajeczki, ale ja wygrałem mentalnie.


#gownowpis #oswiadczenie #szkola
  • 8