Wpis z mikrobloga

zabijanie nienarodzonych dzieci jest tak poważne. Szkoda że ciebie rodzice nie wyskrobali. Ciekawe czy pisał byś teraz takie głupoty


@Jebwleb: zarodek ludzki to nie człowiek. Ponadto nikt przy zdrowych zmysłach nie mówi o aborcji na życzenie. Ciekaw jestem czy jakby Twoja żona miała ciąże pozamaciczna to tez byłbyś taki prolife ( ͡º ͜ʖ͡º)
Tutaj chodzi o wolność wyboru


@adam40960: kobieta ma wolność wyboru, wystarczy nie rozkładać nóg to po pierwsze. Zaraz zaczniesz sie pluc więc wyłożę konkretniej bo sam nigdy się nie domyślisz. Żaden człowiek nie ma prawa przerywania cudzego życia tylko dlatego, że on ma ochotę za nieodpowiedzialne przeżywanie orgazmów. Dyskutuj z tym.
Wolność wyboru do czego? Do przerywania cudzego życia?
Żaden człowiek nie ma prawa przerywania cudzego życia


@volodia: "Życie" zarodka rozwijającego się w ciele kobiety jest fizjologicznie uzależnione od niej, ma więc prawo do odseparowania go od własnego ciała. A że w wyniku tego następuje jego obumarcie, to już niestety przykra konsekwencja. Do pewnego momentu rozwoju prenatalnego nie można mówić o odrębnym bycie tak więc i o życiu w pełnym tego słowa znaczeniu.
Ponadto niezapłodniona komórka jajowa też jest żywa.
Ponadto nikt przy zdrowych zmysłach nie mówi o aborcji na życzenie. Ciekaw jestem czy jakby Twoja żona miała ciąże pozamaciczna to tez byłbyś taki prolife


@bartdziur: a to Kosciol kaze taka ciaze nosic?( ͡º ͜ʖ͡º) Poprosze zrodlo/dowod.

Ponadto niezapłodniona komórka jajowa też jest żywa. Tak samo jak zarodek posiada w sobie wszystko co niezbędne do wytworzenia człowieka - brakuje jej jedynie bodźca w postaci fragmentu materiału
@bokorus: ale o co ty się mnie pytasz? Od kiedy zlepek komórek staje się człowiekiem? Wtedy kiedy zarodek zamienia się w około 12 tygodnia. Nie wiem czego nie rozumiesz. Przy czym to i tak nie ma znaczenia dla mnie.
Wy prolajferzy chcecie chronić życie od poczęcia a #!$%@? macie na życie kobiet. A jak już się urodzi dziecko z downem to na pewno jesteście pierwsi do adopcji.
@bokorus: ja się nie łapie innych terminów i to nie ja byłem twórca naszej polskiej ustawy aborcyjnej która mówi o 12 tyg. Uważam ze jest dobrym kompromisem. Jeśli się mylę to mnie przekonaj, nie jestem fanatykiem, ale trafiają do mnie tylko fakty
@agaja: nie wiem, kościół mnie mało interesuje. Chodzi mi o prolajferow, którzy walczą ślepo o życie poczęte a maja w dupie życie kobiety.
Jeśli jednak chcesz znać moje zdanie o kościele to:
Kościół np każe donosić ciąże z gwałtu z dla mnie jest obrzydliwe i poza jakakolwiek skala akceptacji.
Kościół tez zakazuje używania prezerwatyw które mogłyby powstrzymać HIV, masowa umieralność dzieci i dramat kobiet w Afryce.
Kościół każe donosić ciąże z
@bartdziur Już to widzę, jak wszystkie kobiety chętnie słuchają Kościoła, szczególnie w sprawach seksualności :-) Myślisz, że jakby Franciszek powiedział, żeby kochać się w gumkach to jeden Mokebe z drugim Dindu przeprosili by za swoje dotychczasowe złe zachowanie i zaczęli by ubierać "kalosza"?
@bartdziur Polska to nie cały świat, a już na pewno nie Afryka.
Polska ma bardzo mały przyrost naturalny więc chyba ten kalendarzyk działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@bartdziur: ja pytalam tylko o zrodlo sugestii odnosnie ciazy pozamacicznej.
Nie znam nikogo, kto by twierdzil, ze kobieta powinna probowac rodzic w takiej sytuacji, skoro to jest medycznie niemozliwe.

No w Polsce tak jelopy robią, popatrz jak popularny jest kalendarzyk na przykład


@bartdziur: zastanawia mnie jedno - twierdzisz, ze KK Cie nie interesuje. Spoko, nie musisz, ale jesli sie wypowiadasz na tematy z nim zwiazane, pasowaloby jednak cos wiedziec, a
@bokorus: napisałem ze uważam ten kompromis za najbardziej sensowny. Wciąż jednak uważam, ze to kobieta powinna mieć ostatnie zdanie jeśli płód jest uszkodzony lub zagraża jej życiu. Definicja czy to jest zarodek czy płód nie ma tu znaczenia.
@bartdziur: zalecane sa metody objawowo-termiczne, prawidlowo stosowane maja skutecznosc na poziomie prezerwatyw, wyzsza niz tabletki jednoskladnikowe i nieco nizsza niz wielofazowe.

Kalendarzyk dawno juz zostal wycofany jako metoda nieskuteczna - opiera sie on na wyliczeniach dni plodnych na podstawie dlugosci ilus tam poprzednich cykli.
Metody objawowo termiczne sa w pelni oparte na aktualnej nauce i wiedzy o ciele kobiety oraz przebiegu cyklu miesiaczkowego - na podstawie cech sluzu, temperatury ciala i
@agaja: to ciekawe, nie wiedziałem. Poczytam sobie. Powiedz mi tylko czy to jest tak proste jak prezerwatywa czy raczej wymaga takiego wkładu jak kalendarzyk, lub większego?
@bartdziur: no zdecydowanie bardziej skomplikowanie niz prezerwatywy.
Wymaga poznania przez kobiete wlasnego organizmu i systematycznych obserwacji, do 12 zaobserwowanych cykli kobieta nazywana jest niedoswiadczona.
Ale po wielu latach stosowania moge powiedziec, ze nie jest taka meczaca - temperature mierzysz niemalze przez sen (powinna byc mierzona codziennie o tej samej porze rano, po kilku godzinach snu; jednakze istnieja odmiany uwzgledniajace zmiany), sluz i tak kazda kobieta obserwuje chociazby przy kapieli/wizycie w toalecie,
@bokorus: nie nie wycofuje się. Zarodek człowieka i płód człowieka jak sama nazwa wskazuje są etapami rozwoju człowieka przed jego urodzeniem. Nie uważam zarodka ani płodu za w pełni ukształtowanego człowieka i nie mam problemu z jego aborcja kiedy pochodzi on z gwałtu, jest ciężko uszkodzony oraz zagraża życiu matki. Od samego początku pisze to samo. Walka o nazwy nie ma tu dla mnie większego znaczenia
@agaja: ciekawe, nie znałem. Pochwalam idee oraz edukowanie kobiet co do swojego ciała, jednak uważam, ze mniej świadome, które dopiero zaczynaja życie seksualne powinny mieć łatwy i nieskrępowany dostep do gumek. Często dochodzi do kuriozalnych sytuacji gdzie młodzi ludzie współżyją bez zabezpieczenia, bo ksiądz zabronił. Moim zdaniem to patologia.
Natomiast jeśli uczą na poradni małżeńskiej tej metody to super, jak pisałem wyżej, dla doświadczonych kobiet mysle ze to fajna sprawa.
@bartdziur: no właśnie się nie zgodzę. Wiedza o organizmie, cyklu i o tym, kiedy może dojść do zapłodnienia powinna być młodym dziewczynom - i nie tylko, bo chłopcom tez - przekazywana zanim podejma współżycie.
Co z tego, że dostaną gumki, jak w razie awarii jest panika, bo na pewno ciąża?
Seks to nie jest zabawa bez konsekwencji i nie da się go oddzielić od biologicznej jego funkcji, jaka jest prokreacja.
@bokorus: piszesz mi o kaprysie kiedy ja od początku pisze, ze aborcja powinna być dozwolona tylko w trzech przypadkach. Gwałt, ciężkie uszkodzenie płodu, zagrożenie życia matko. Nie ma tu nic o kaprysie
@agaja: zgadzam się, tylko niestety tutaj jest przykład „teoria swoje, życie swoje”. Bardzo fajnie by było gdyby się tak działo jak piszesz i uważam, ze rzeczywiście nauka poznania swojego organizmu powinna być omawiana w szkole, ale razem z innymi metodami. Żeby w razie kiedy taka moda dziewczyna zapomniała sobie zmierzyć rano temperatury mogła użyć gumki i to bez obawy ze pójdzie z tego powodu do piekła ;)
@bartdziur: do piekła może niekoniecznie, ale zgodnie z zasadami KK popełnia wtedy dwa grzechy, wiec no :p
Jednak nie każda nastolatka jest wierząca. Te zas niby wierzace,jeśli przejmują się zakazem antykoncepcji, niech sobie przypomną,ze jeszcze bardziej zakazany jest seks bez slubu.

Natomiast mi nie chodziło o to, aby koniecznie każda młoda dziewczyna stosowala npr, ale aby młodzieży uświadamiano, że seks to nie tylko przyjemność, ale i odpowiedzialnosc, ktorej nie warto sie