Wpis z mikrobloga

Czytam komentarze i propozycje żeby "zadymiarze od grubego założyli osobny kanał z dymami". Przecież to nic nie da.
Przypomnijcie sobie jak grubas siedział sam przed kompem a u Łobody był Seba i Małysz.
Łobodę z Sebą i Małyszem oglądała jakaś garstka ludzi podczas gdy grubasa dalej oglądało sporo widzów.
Choćby Arsen, Guzik, Baobab, Małysz nagrywali razem to i tak wszyscy będą oglądać grubasa.

To samo było z Łobodą. Początkowy boom, na wykopie ekscytacja podobna do kwietniowego szczytu a potem nikt go nie oglądał.

#danielmagical
  • 5
@toporek1234: zgadzam sie z @ALFONZO. Gdyby sie za to odpowiednio wzieli, to juz na starcie bez problemu osiagneliby poziom bystrzaka czy rafonixa, a po tygodniu/dwoch zrownali sie z grubasem.

Stream Lobody z Seba byl beznadziejny, bo nic sie na nim nie dzialo. Siedzialy dwa przyglupy (tak jak teraz grubas) wpatrzone w kamere i to dodatkowo slabej jakosci.

Zeby stream byl ciekawszy musieliby:
- zebrac wieksza ekipe - lysy, malysz, seba,