Wpis z mikrobloga

@lronman: Jeżeli będzie dobra w tym co robi to będzie zarabiać bardzo dużo pieniędzy, mało to lekarzy żyje grubo ponad stan? Tak samo jak nie każdy użytkownik instragrama zarabia, wręcz relatywnie niewielu zarabia godziwe pieniądze, tak samo nie z każdego rezydenta wyrośnie dobrze opłacany specjalista. Aaa i rezydentowi płacą od początku, na instragramie nikt nie płaci za samo założenie konta. Także #argumentinwalida
@ethics: Mam w głębokim poważaniu stan emocjonalny osoby która wykonuje usługę za jaką ma płacone, jak spieprzy to poniesie konsekwencje. Nikt go nie zmuszał do wybrania tej ścieżki kariery, doskonale wiedział że kokosów na start nie dostanie, najpierw się decydują i zgadzają na taki los, a potem płacz że jest dokładnie tak jak miało być ale im to nie odpowiada. Żyjemy w wolnym kraju, jak nie pasuje to zawsze można się
no to wtedy zdechniesz bo nie będzie cię stać na ubezpieczenie prywatne. Tak w USA są tacy bogaci ludzie a niewielu stać na ubezpieczenie zdrowotne.


@ethics: USA nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem. Sytuacji wcale nie poprawił Obamacare i Medicaid
Zobacz sobie ile kosztuje u nas obecnie pełne ubezpieczenie zdrowotne jak i na życie
Zdaje mi się, że rozumiem postulaty rezydentów, częściowo ich popieram. Ich praca to niewyobrażalne obciążenie psychicznie, gdzie z każdym dniem #!$%@? za marne grosze ma się coraz bardziej dość. Większa kasa - tak, ale niech też docenią, że ich specki są za darmo; nie są zostawieni sami sobie...