Wpis z mikrobloga

@oh_boiii: Można też zauważyć, że:
- często piszą pierwsi od razu po sparowaniu
- rozmowa to rozmowa, a nie wyciąganie odpowiedzi od drugiej osoby (różowe są tak znudzone, że tylko "hehe" i "no spoko" odpowiadają)
- nigdy nie jesteś opcją zapasową, bo facet jest prosty i umawia się zawsze tylko z jedną osobą w danej chwili

Same profity. Zarejestruj się i bzikaj ( ͡°( ͡° ͜ʖ(
- nigdy nie jesteś opcją zapasową, bo facet jest prosty i umawia się zawsze tylko z jedną osobą w danej chwili


@vundo: no nie wiem, był taki czas że kumpel równolegle umawiał się z trzema (stosując wyższą akrobatykę by się o sobie nie dowiedziały), a na wyjeździe z jedną z nich przeleciał jeszcze dwie kolejne. Tylko polewka była dla jego kumpli, bo widzieli co się dzieje
@oh_boiii: A co w tym dziwnego. To co napisałeś to przykład na to jak uwarunkowania ewolucyjne kształtują relacje między płciami przeciwnymi. U hetero kobieta zawsze ponosiła fizjologiczny koszt ewentualnej ciąży i dlatego partnerów dobierała ostrożnie, tak żeby wybranek nie uciekł po stosunku w siną dal.

Dziś mamy antykoncepcję, Tinder, seks bez zobowiązań a mimo to echa dawnych uwarunkowań widać i dziś. To facet jest petentem, on ma zdobywać i udowadniać swoją