Wpis z mikrobloga

Mirony dajcie plusik ku pokrzepieniu ducha. Dzisiaj u mnie w nocy huragan bedzie, juz wieje jak cholera. Rano bylo strasznie dlugo ciemno nawet do polodnia bylo ciemno i niebo bylo zolte( to podobno od piasku, ktory niesie huragan z Sahary i kurz- prawdopodobnie z pozaru w Hiszpanii). Normalnie byla cisza przed burza- ani listek nie drgnal na drzewie. Popoludniu zaczelo juz powiewac mocniej wiec przygotowalem ogrodek,mam szklarnie foliowe z pomidorami, papryka i roznymi ziolami. Popodpieralem je drewnianymi belkami, postawilem po bokach kontenery na smieci zeby troche oslonily od wiatru. Daszek gdzie mam stol i lawki popodpieralem belkami i zobaczymy czy cos porwie. Tydzien temu zrobilem scianki, ktore mialy oslaniac od wiatru i zimna lawke i stol, zobaczymy czy to wytrzymaja. Trzymajcie kciuki!
  • 1