Wpis z mikrobloga

@Veuch: @Obserwator_z_ramienia_ONZ: Przecież to jest jak mielonka obok pysznych wędlinek.
Tak jak w niektórych horrorach porobiło się tak, że nie ma napięcia i strachu tylko są jakieś flaki i krew, tak samo tutaj nie ma żadnych emocji, są tylko jakieś rzeczy, które się pojawiają i są nawet poprawne jak na taki film, ale coś tam nie gra, nie ma tego czegoś.
Początek był supi, taki na 100%, a potem coś