Wpis z mikrobloga

Zawsze przy okazji mgieł w miastach pojawiają się na Mirko apele na temat jazdy na światłach dziennych... Nie ma co dyskutować, jeśli nie ma dobrej pogody jazda na DRL jest zabroniona. Z drugiej strony pojawiają się głosy o tym żeby jeździć na światłach przeciwmgłowych, więc gwoli przypomnienia:
- tylne światła przeciwmgłowe są w Polsce obowiązkowym wyposażeniem auta - możemy ich używać TYLKO I WYŁĄCZNIE gdy widoczność nie przekracza 50 metrów

Kierujący pojazdem może używać tylnych świateł przeciwmgłowych, jeżeli zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 m. W razie poprawy widoczności kierujący pojazdem jest obowiązany niezwłocznie wyłączyć te światła.


- przednie światła przeciwmgłowe nie są obowiązkowe, ale jeśli są zamontowane w pojeździe muszą być sprawne - tutaj jest troszkę luźniej, bo nie ma sprecyzowanej widoczności w których możemy ich używać (jedynie "ograniczona"), a w wypadku dobrej widoczności możemy ich używać wyłącznie na zakrętach oznaczonych znakami A3 i A4

Teraz może się zrodzić pytanie: mam biegać z metrówką żeby ocenić odległość widoczności?

Otóż nie. Na drogach krajowych, najczęściej poza terenem zabudowanym znajdują się słupki oznaczające kilometr drogi na którym się znajdujemy. Słupki są oddalone o siebie o 100m więc jeśli przejeżdżając obok słupka, jeśli nie widzimy kolejnego to dopiero możemy rozważać uruchomienie tylnych świateł przeciwmgłowych... W mieście jako punkt odniesienia mamy latarnie, prawie zawsze są w stałej odległości od siebie, więc jeśli na odcinku 100 metrów miniemy 4 latarnie, to znaczy że są w odległości 25 metrów, i wystarczy się odrobinę wysilić żeby oszacować widoczność z dokładnością do 25 metrów...

#polskiedrogi #kierowcy #prawojazdy #samochody #motoryzacja #mgla
JanuszProgramowania - Zawsze przy okazji mgieł w miastach pojawiają się na Mirko apel...

źródło: comment_SKi3oPZGbRFAz3EeIi6uaJzI8jcPNqEa.jpg

Pobierz
  • 6
@JanuszProgramowania powiedz to januszom, którzy w swoich 20 letnich autach doświetlają się przeciwmgłowymi bo ich reflektory są dawno wypalone i światła w rowerach są wydajniejsze.
Ruskie z obwodu kaliningradzkiego jeżdżą cały czas na przeciwmgłowych u nas w polsce i nikt ich za to nie kara. Policjanci wolą stanąć przed wylotem z miasta i #!$%@?ć za prędkość.
@Stulejusz_Wielki: jeśli mówimy o przednich, to moim zdaniem przepisy tutaj tego dobrze nie precyzują, pomijam wątpliwy stan techniczny samochodów, ale przednie halogeny halogenom nie równe! w moim wypadku (co testowałem organoleptycznie) nie oślepiają, i świecą po ziemi głównie na boki. Ale w wielu innych samochodach parametry wiązki światła z halogenów odpowiadają bardziej światłom drogowym (świecą "na ślepo" w przód), a mijanie się z takim delikwentem w deszczu po zmroku można porównać
@Liber71: szkoda gadać... przyznam się że czasem zależnie od warunków drogi sam nie stosuję tych 50 metrów, bo jeśli widoczność jest na 100 metrów a jadę w terenie niezabudowanym to włączam mimo tego, ale jak tylko zobaczę auto w lusterku odpowiednio blisko, to wyłączam ( ͡° ͜ʖ ͡°)