Wpis z mikrobloga

Mirki, co się wczoraj #!$%@?ło.
Koleżanka zaprosiła mnie na spotkanie grupy, na której skillują bycie mówcami, miała mieć prezentacje swojej mowy w ramach ćwiczenia.
No to myślę spoko pójdę co mi tam #zadarmo , wyjdę z piwnicy do ludzi, najwyżej się chwile pośmieje albo zażenuje i wyjdę.
Spotkanie ustalone na godzinę 18, w budynku jednej z uczelni w moim mieście.
Jakoś tak wyszło, że godzina 17:20 jestem na miejscu, no to poczekam sobie, usiadłem na ławeczce koło portierni i czekam.
Po chwili przychodzi cieć, Marian (nie wiem jak się nazywał ale większość cieci tak się nazywa).
- Anon na co czekasz?
- A na spotkanie
- Anon sala 106 na piętrze, idź tam, oni już tam siedzą
No to poczłapałem do sali 106 na piętrze
Wchodzę do sali *spotkanie w trakcie* - koleżanka mówiła, że spoko atmosfera itp., że wszyscy otwarci itd. no to, wchodzę
- Siema!!!! *Graba z prowadzącym podana*
Idę na wolne miejsce, i rozsiadam się wygodnie
* Rozgladam sie ale koleżanki nie ma, ok pewnie przyjdzie na 18 *
Koleś nawija coś o tym, że szkoła jest zła, bo uczy nas schematów, narzuca normy społeczne itp
No to ja aha, spoko, pewnie to jakiś wstęp do skillowania tej mowy itp.
Za angażowałem się, uczestniczę w rozmowie, odpowiadam na pytania. Myślę muszę dobrze wypaść w grupie do której uczestniczy koleżanka.
Po jakimś czasie koleś wyskakuje z
- No to teraz kto mi odpowie dostanie ode mnie książkę. Jaka emocja jest najbardziej stopująca w podejmowaniu działań?
* sala milczy, o #!$%@? przecież przed chwila o tym #!$%@?ł cale 15 minut, czemu mu nie odpowiadajo
- Wstyd
- Dobrze anon masz książkę
xDDDDDDDD
No lecimy dalej, koleś wraca do swojej prezentacji, przerzuca slajd a tam
- No a tutaj macie moja książkę, jakbym miał ja 6 lat temu to teraz nie siedziałbym tutaj z wami bo byłbym milionerem
#!$%@?.jpg swiecacazarowkanadglowa.gif cos tu #!$%@? nie gra
- Książka jest z zestawem dvd i ćwiczeniami, kosztuje 199,99
Patrze zegarek 18:05
Pisze do koleżanki, gdzie jesteś, jaka sala
Odpisuje: Aula Parter
Czyli nie #!$%@? sala 106 na piętrze
Grzecznie wylogowałem się z sali 106 w którym jak się okazało jakiś coach prowadził szkolenia
Książkę zabrałem ze sobą - profit

#heheszki #gownowpis #niewiemjaktotagowac #coaching