[Krachu]

1. Bądź mną
2. Pracuj sobie w małej gunwokorporacji
3. Wyrabiaj 200% normy, bo brak jest ludzi do pracy, a od szefa usłysz tylko "nono, nieźle"
4. Myśl o zmianie pracy, ale w sumie lubisz swój zespół i zżyłeś się z firmą
5. Planuj zmianę pracy miesiącami, "dobra od jutra zaczynam szukanie ofert", nadal żal Ci opuszczać firmy, bo super dojazd, no i nie chcesz wyjść ze strefy komfortu.
6. Szefu daje Ci bezpodstawną dyscyplinarkę, z dnia na dzień tracisz pracę
7. Po kilku tygodniach znajdź pracę w normalnej firmie, gdzie masz dwa razy mniej obowiązków za wyższą pensję

Co jak co, ale #!$%@?ło się perfekcyjnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#wygryw #korposwiat

[oxymirek]

@Krachu w sumie miałem trochę podobnie, tylko sam #!$%@?łem robotę w jednej firmie, a na drugi dzień udało się znaleźć lepsza

[Krachu]

@Krachu: Aha i ten, pracuję naprzeciwko starej korpo, czyli dojazd nadal super ʕ•ᴥ•ʔ

[Vincenzo]

@Krachu: a ta dyscyplinarka to za co?

[Krachu]

@Vincenzo: błąd w sztuce, którego nie ja popełniłem

[Vincenzo]

@Krachu: to czemu Cię zwolnili?

[Krachu]

@Vincenzo: kogoś musieli, siedziałem sobie, nagle zostałem poproszony do innego pokoju, tam już czekała na mnie dyscyplinarka podpisana przez zarząd.

[Vincenzo]

@Krachu: wiesz, że jeśli serio byłeś niewinny to sąd pracy mógłby Ci pomóc? Nie skorzystałeś?

[Krachu]

@Vincenzo: tak wiem, natomiast nie chcę sobie strzępić nerwów i olałem sprawę.

[jet]

@Krachu a dyscyplinarka nie psuje Ci papierów na przyszłość?

[B.....z]

@jet: kto na to patrzy w dzisiejszych czasach?

[RPG-7]

@BaKuMMz: patrzą jak coś z firmy #!$%@?, a nie coś #!$%@?. raczej.

[chemik_kieszyk]

@Krachu: No ale odszkodowanie byś dostał, pensja za okres, który w normalnym trybie spędziłbyś pracując w okresie wypowiedzenia. Mniemam, że za aż 3 miesiące, skoro tak dobrze ci tam było.

[B.....z]

@RPG-7: znaczy wiadomo że jak zrobisz coś bardzo nieprzyzwoitego to na to patrzą ale w innym przypadku mają to gdzieś

[Krachu]

@jet wystarczy, że nikomu nie powiem, że tam pracowałem. Nikt nie prowadzi ewidencji pracowników zwolnionych dyscyplinarnie

@chemik_kieszyk 2 tygodnie wypowiedzenia, więc marne grosze

[chemik_kieszyk]

@Krachu: To faktycznie szkoda strzępić ryja.

[md23]

@Krachu #!$%@?, bo przed zwolnieniem mieli obowiązek wysłuchania Ciebie. Wygralbys w sądzie, jeżeli rzeczywiście czekała na Ciebie podpisana dyscyplinarka

[Krachu]

@md23 to bankowo, ale jak już ktoś wyżej napisał: 'szkoda szczempić ryja'

[Sabr]

@Krachu > Nikt nie prowadzi ewidencji pracowników zwolnionych dyscyplinarnie

Ale wiesz, że to ci wpiszą do świadectwa pracy? Ten wpis zostanie ci do końca życia. Chyba, że nie robisz na UoP ale wtedy to nie jest dyscyplinarka.

[Krachu]

@Sabr takie właśnie świadectwo dostałem. Natomiast nie chwalę się nim przed nowym pracodawcą.

[md23]

@Krachu dobry prawnik mógłby spróbować przywrócić termin i dostałbyś jeszcze odszkodowanie