Wpis z mikrobloga

@Horvath: @veilofdisguise: gdyby dobrze o niego dbać, wymieniać regularnie olej i rozrząd na czas, i po powiedzmy 500k przebiegu wymienić panewki, pierścienie itp. to nie widzę przeszkód by taki silnik chodził praktycznie w nieskończoność, bo przecież przy dobrym smarowaniu co może strzelić? blok nie pęknie, tłoki się nie rozlecą same z siebie
@trq: W teorii tak. A w praktyce jak jest każdy wie. Samochody mają swoje słabe punkty, które potrafią pociągnąć za sobą i cały silnik. Chociażby Fordowskie TDCI w którym łuszczyła się pompa wtryskowa powodując zapchanie ukladu paliwowego i uszkodzenie wtrysków. Ostatnio jakiś Mirek opisywał zatartego opla przy przebiegu coś koło 100k, pomimo, że był na gwarancji i serwisowany na bieżąco.