Wpis z mikrobloga

@Antybuka: Skuteczność szczepień spada wraz z ilością osób nieszczepiących się - głównie w stosunku do osób, które się nie szczepią, ale przy rosnącej ilości osób nieszczepiących się, wzrasta ryzyko dla osób szczepiących się.

Więc wybacz - nie. Bycie przeciw szczepionkom i bycie przeciw obowiązkowym szczepieniom na groźne choroby to jest dokładnie to samo.
@pk347: ej no ale robisz to samo co prawaki kiedy mówią na przykład o stołku Bronisława czy platformie robiącej loda amerykanom.

Tyle razy było gadane, że ma unieważnienie a nie rozwód, to jest różnica. Chcesz, żeby prawackie parówy nie miały argumentów to weź sam w #!$%@? nie leć.
@Clear: To nie to samo bo bycie przeciw szczepionkom to bycie przeciw szczepionkom a nakazywanie mi i zmuszanie mnie do szczepienia się jest ograniczeniem mojej wolności, dla niego chodzi o wolność a nie o walkę ze szczepionkami.(chyba ,że mowa o szczepionkach o pseudo świńskiej grypie bo coś się wypowiadał i za to ręczyć nie mogę ,ale jeśli był przeciwny to i tak miał rację ) Z góry uprzedzam ,że czepiam się