Wpis z mikrobloga

Ojkofobia i anty-ojkofobia

Niektórzy sugerują, że miałoby istnieć coś takiego jak ojkofobia - czyli skłonność do pomniejszania cech umysłowych Polaków. Ojkofobem jest podobno Gross, historyk, którego @Brzytwa_Ockhama i 99% wykopu nigdy nie czytało. Historyk, który został pobity razem z Michnikiem przez komunistyczne UB w 1968 roku podczas protestów przeciwko władzy na Uniwersytecie Warszawskim. Człowiek, który pragnął zmienić PRL. W odpowiedzi propaganda PRL wytknęła mu żydowskie pochodzenie, uznała za zachodniego szpiega i wygnała z kraju.

Zdaniem niektórych Gross nie zna polskich realiów, nie zna polskiej psychiki. Nie kocha jej. Ojkofobowie podobno wyśmiewają polskie kompleksy, kłamią na temat Polaków i trollują ich. Podobno ojkofobia rodzi się z niemocy. Pozytywny Polak pragnie zmienić świat a nie krytykować go.

Czy Gross był ojkofobem? Czy nie znał polskich realiów? Wręcz przeciwnie, to właśnie on polskich realiów doświadczył. Doświadczył nienawiści ze strony władzy. Doświadczył nienawiści do obcych. Został wykluczony z grona członków narodu ponieważ sprzeciwiał się totalitarnej władzy. Pod wpływem tego doświadczenia badał realność polskiej historii. Odnalazł zbrodnie w Jedwabnem. Zbrodnie, która tak jak on była wypierana przez PRL, zakłamywana przez komunistyczny reżim. Zbrodnia w której Polacy wymordowali Żydów.

Czy Gross odczuwa nienawiść do Polaków? Czy mówienie o Jedwabnym miałoby budzić nienawiść do Polaków?

Nie, ponieważ Polacy nie istnieją. Polacy nie są jednym monolitem. Nie ma czegoś takiego jak jeden naród Polski. Mordercy z Jedwabnego nie reprezentują całej Polski. Polacy, tak jak Niemcy, Somalijczycy, Afroamerykanie, Hindusi - to tylko abstrakcyjna etykietka. Czarny mieszkaniec USA, który morduje kogoś na ulicy nie jest reprezentantem całej czarnej rasy. Biały Polak mordujący Żydów nie jest reprezentantem całego narodu polskiego. Polacy to fikcja, tak samo jak czarni mieszkańcy USA. #nominalizm

Istnieją jedynie konkretne jednostki i zdarzenia. Każdy jest inny. Ojkofobia błędnie zakłada, że opis przykrych wydarzeń z historii narodu implikuje oceny całego narodu. Tak nie jest. Historia to tylko historia. W historii każdego narodu będą wydarzenia obrzydliwe i wydarzenia wzniosłe.

#filozofia #socjologia #polak #pafnucy
  • 4