Wpis z mikrobloga

ja #!$%@? bylem wlasnie na cmentarzu. Nie lubie jak jest duzo ludzi.Wracam pomiedzy grobami i widze niedaleko jakas babke odwrocona tylem do grobu. Z poczatku myslalem ze mam zwidy, podszedlem po cichu blizej spojrzec bo kompletnie sie nie ruszala. Bylem jakies 4m od niej i slysze cos jak taką szybką modlitwe.Po chwili ustala i zaczela sama z sobą gadać...
Wtem taki przerazliwy smiech ze az pierdonalem sie o grob ze strachu.I ta babka sie odwrocila i patrzy sie na mnie gdy ja leze rozwalony.I idzie w moim kierunku tak szybko,,,

ale #!$%@?. juz mi starczy cmentarzy na najblizsze kilka lat co za baba o #!$%@? #cmentarz
  • 14
@OzaweNakashi: kiedyś z różowym zgadaliśmy się na jointa, ale nikt ognia nie zabrał. Jako że cmentarz był zaraz obok postanowiliśmy odpalić od znicza. środek nocy a na cmentarzu #!$%@? jakaś rodzina z dziećmi przyszła. różowa (juz nie moja ( ͡° ʖ̯ ͡°)) do dziś ma traume XD
@dzieju41: to nie była normalna babka.Ta babka zasuwała pomiędzy tymi grobami do mnie jak jakis 20latek!

I ten śmiech nie był ludzki. Mam ochotę tam wrocic i spojrzeć przy jakim grobie była

Modliła sie tak szybko i cicho jak w filmie smakosz(szeptem) .To bylo mega przerazliwe gdy ustąpila modlitwa.Mam dotad ciarki
@OzaweNakashi: Wiesz kiedyś po północy szliśmy przez cmentarz, prowadził kolega który niby znał drogę, co cały czas podkreślał prowadząc nas skrótami od jednej bramy do drugiej. Było ciemno szedł pierwszy i nagle znikł, zapadł się pod ziemię, wszyscy w strachu, sparaliżowani, okazało się, że potknął się o korzeń i się przewrócił. Wstał na nogi klnąc na czym świat stoi i strach nas opuścił.
@OzaweNakashi: @blckbng: @dzieju41: To jest #!$%@?. Ide kiedys na cmentarz odwiedzic dziadkow, juz prawie zmrok. To byla wczesna wiosna. Dreptam sobie ta alejka, a tu #!$%@? nagle cos wychodzi z grobowca. Czulem jak kupsko, ktore mnie chwile wczesniej cisnelo, ze stanu stalego, przechodzi w stan plynny. Zamarzlem, nie wiedzialem, czy klekac, czy uciekac, czy dzwonic po pogotowie z uwagi na stan przedzawalowy.

A ta kreatura mowi do mnie 'dobrywieczor'.