Wpis z mikrobloga

@oscarus: ależ Jędrzejczyk o byciu niepokonaną sądziła bardzo słusznie, do momentu, w którym przegrała - co spotyka niemal każdego w tym sporcie. Jest faktem, że jeśli chodzi o poziom umiejętności, nieustępliwość i technikę, była w cholerę ponad konkurencją, ale jak widać - Namajunas ją rozgryzła. Zdarza się i narodowość nie ma tu nic do rzeczy.

Póki się wygrywa, trzeba korzystać. Nabijać oglądalność i podkręcać emocje - bo z tego jest forsa.
@Pantokrator: dla mnie to zwykły brak szacunku dla przeciwnika, jeśli z zawodowym sporcie ktoś staje na przeciw Ciebie znaczy że jest powód dlaczego tutaj zaszedł, a jeśli trzymasz jeszcze pas mistrza powinno się mieć jeszcze więcej szacunku. Stara prawda mówi - krowa która dużo muczy, mało mleka daje.
@Frank_Parker tłumacz ludziom, że sporty walki to w dużej mierze branża czysto rozrywkowa, dawaj przykłady, udowadniaj, że ta gadanina jest skalkulowana pod publiczkę, bo się wszystkim opłaca - #!$%@?, i tak będą wieszać psy. Dzięki gadaninie Jędrzejczyk, obie mogły zarobić więcej kasy, bo ludzie chcieli zobaczyć, jak przegra. Czy mi się to podoba? A jasne, że nie, ale to nie wina konkretnego zawodnika, że ciemny lud to kupuje.
@oscarus no, ale walkę sprzedał i jest teraz w cholerę bogatszy. A o kasę tu chodzi. Alvareza elegancko obił, a drugą walkę z Diazem wygrał, stosując po prostu rozsądniejszą taktykę. Koleś ma braki, ale pomimo ich występowania, w MMA jest świetny i nijak się ta mądrość o krowie tu nie sprawdza.
@oscarus: Jędrzejczyk równie dobrze mogła być układna i grzeczniutka i #!$%@?ć już w debiucie UFC i nie uchroniło by to jej na bank przed komentarzami takich bystrzaków jak ty którzy pisaliby "kiedy polakowi wydaje się, że jest kims lepszym niż jest i próbuje zawojować świat"
Przegrała bo taki jest sport.
To prawda, że nie dopuszczała myśli o porażce i że ma wysokie mniemanie o własnych umiejetnościach ale gdyby było inaczej nie
@oscarus: typowy polski przemądrzały specjalista od każdej dyscypliny. To samo widziałem na fejsbuku, wszędzie "kurrrłła trzeba było mieć szacunek kurrr". Co by to zmieniło? nie rozumiem związku, szacunek daje jakieś plusy w walce czy co.