Wpis z mikrobloga

@mniambigos: nie, zimno, piździ, dużo jakiejś dziwnej zieleni jesienią żółknącej. Ludzie w zbiorkomie śmierdzą, bilety drogie (3,20-3,80), lotnisko hałasuje, zagraniczni pijacy w centrum, słabe płace w większości branż (15zł brt w burgerkingu, 20brt w ikei, ja z wyższym ledwo wyciągam 25). Sporo ładnych dziewczyn na ulicach.
Zdecydowanie nie warto, zostań se na ślunsku ( ͡° ͜ʖ ͡°)