@PtactwaWiele: @Akilles: #!$%@? tam prawda, jest ustawa to egzekwują. Jak zmieni sie ustawa o przeciwdziałaniu alkoholizmowi to wtedy mandatów nie będzie, wiec pretensje nie do straży/policji tylko do swoich polityków miejcie. Proste jak sranie, ale i tak nie kumacie
@terwer358 Egzekucja ustawy to by była jakby wlepiali te mandaty jak ktoś na bezczela przy miejscu pamięci/cmentarzu wódę łoił i zakłócał spokój. A oni czają się po parkach i polują na ludzi otwierajacych piwo. Przoduje w tym oczywiście ta #!$%@? straż miejska, ale policjanci też swoje za uszami mają.
@terwer358: ale nikt nie ma pretensji do policji ze egzekwuja glupie prawo. Bardziej jest problem taki ze na tym sie skupiaja. Mandaty za alkohol, ktos przejdzie na czerwonym chociaz nic nie jedzie tego sie widzi sporo. A zlodzieje, pobicia i tak dalej schodza na dalszy plan. O to mam pretensje. O rozlozenie sil tak aby zarabiac a nie lapac przestepcow. Poza tym policja moze udzielic upomnienia a nie dawac mandat, a
@PtactwaWiele: złodzieje ani pobicia nie schodzą na dalszy plan tylko inne komorki sie nimi zajmują ale wy chyba myślicie ze krawężnik od niebieskich kart to sie zajmuje tez dochodzeniami xD
Cała formacja zajmuje sie wszystkim, tylko wam sie w oczy rzuca to czego akurat doświadczacie. To wam powinno być wstyd ze łamiecie przepisy i dostajecie mandaty jak jakieś bumy spod sklepu xD
@Akilles: dla ciebie absurdalny a moze inni nie maja ochoty oglądać jakiejś dracej sie młodzieży nabuzowanej dodatkowo alkoholem. Nie chcecie być karani to idźcie sobie pod sejm z podpisani pod projektem ustawy usuwającej przepis karny z którego dostajecie mandaty, ale nie oczekujcie ze funkcjonariusz ktory jest ze swej pracy rozliczany będzie odwracał wzrok tylko dlatego ze sie to komuś nie podoba.
@terwer358: zglaszales kiedys kradziez? Szanse na znalezienie czegos przez policje jak i ich zaangazowanie to jakis dramat.
Poza tym dac komus mandat bo pije jedno piwo ze znajomym nad rzeka, zamiast upomnienia to jest patologia.
Ale u nas jak w lesie. Zaufanie do policji nie jest zbyt wielkie. W duzym miescie spotkalem sie z mila i uprzejma policja ale w moim rodzinnym miescie, nie czuje sie zbyt bezpiecznie jak widze policje.
@terwer358: egzekwowanie prawa raz w moim wypadku na rynku w Poznaniu skończyło się na zatrzymaniu mnie bo... szedłem z piwem XDDD Tak #!$%@?, miałem zamknięte piwo w dłoni i się do mnie #!$%@?. To jest patologia.
Gdybym Ja byl policjantem nie dawal bym mandatom ludziom grzecznie pijacym za to awanturujacej patoli wystawialbym wyższy :p Policjant też człowiek i wlasny rozum ma.
@terwer358: Ty właśnie mało kumasz. Byłeś kiedyś za granicą? Nie sądzę. Pijesz w miejscu publicznym, to w Irlandii czy Hiszpanii przyjdzie do ciebie stróż prawa i powie, żebyś poszedł sobie z tym alkoholem. Pomimo tego, że jest tak samo nielegalne. Tylko w tym polskim chlewie ludzie lubią pluć w ryj innym. To samo z przechodzeniem na czerwonym jeżeli droga jest pusta.
@maxx92 Co innego kulturalne picie w parku z ziomkami w ciszy bez awantur, a co innego rozbijanie butelek i zaczepianie przechodniów. Tych drugich bym karał, a nie tych pierwszych, zwłaszcza w sezonie letnim prawo powinno być bardziej ludzkie xD
Egzekucja ustawy to by była jakby wlepiali te mandaty jak ktoś na bezczela przy miejscu pamięci/cmentarzu wódę łoił i zakłócał spokój. A oni czają się po parkach i polują na ludzi otwierajacych piwo. Przoduje w tym oczywiście ta #!$%@? straż miejska, ale policjanci też swoje za uszami mają.
Cała formacja zajmuje sie wszystkim, tylko wam sie w oczy rzuca to czego akurat doświadczacie. To wam powinno być wstyd ze łamiecie przepisy i dostajecie mandaty jak jakieś bumy spod sklepu xD
Obrzucanie mnie poczucie wstydu bo łamie arbitralny (i absurdalny) przepis prawny
X D
Poza tym dac komus mandat bo pije jedno piwo ze znajomym nad rzeka, zamiast upomnienia to jest patologia.
Ale u nas jak w lesie. Zaufanie do policji nie jest zbyt wielkie. W duzym miescie spotkalem sie z mila i uprzejma policja ale w moim rodzinnym miescie, nie czuje sie zbyt bezpiecznie jak widze policje.
@terwer358: Ty właśnie mało kumasz. Byłeś kiedyś za granicą? Nie sądzę. Pijesz w miejscu publicznym, to w Irlandii czy Hiszpanii przyjdzie do ciebie stróż prawa i powie, żebyś poszedł sobie z tym alkoholem. Pomimo tego, że jest tak samo nielegalne.
Tylko w tym polskim chlewie ludzie lubią pluć w ryj innym. To samo z przechodzeniem na czerwonym jeżeli droga jest pusta.
Tych drugich bym karał, a nie tych pierwszych, zwłaszcza w sezonie letnim prawo powinno być bardziej ludzkie xD