"Cięcie" się Jacy, to był fejk. I za to szacuneczek dla Grubego za dobrą reżyserię "dymów". Aktorsko całkiem spoko. Jest rozrywka dla ludzi i kasa dla producenta. PS: Dziwię się, że częściej nie wymyśla. PS2: Big Brother też był reżyserowany. #danielmagical
Nie daje się dowodów, że czegoś nie ma. Daje się dowody, że coś było. A "cięcia" się nie było. To naklejona kalkomania, albo coś podobnego. Ludzie chcą dymów i to dostali. Ja tam gratuluję, że naprawdę zaczyna reżyserować. Wyrabia się i robi rozrywkę. PS: A! i jakie ładniutkie i równiutkie były te "szramy"" czy jak to tam nazwać.
@Cynamon_TM: O! Sznyty, zapomniałem słówka. Gruby naprawdę nieźle przeszkolił Gochę, Jacę i BMXa;) Wyrabia się. Jeszcze jak ogarnie komunikację z widzami i się trochę ogarnie, to może jeszcze długo mieszać.
Każdy facet z którym byłam kupował mi kwiaty i zapraszał do restauracji , nigdy nie pozwalał wracać samej w nocy więc nigdy nie zejdę poniżej tego MINIMUM bo mniej już się zrobić nie da a jeśli facet nie robi nawet tego to menel nie facet którego można rozważyć #przegryw #p0lka
PS: Dziwię się, że częściej nie wymyśla.
PS2: Big Brother też był reżyserowany.
#danielmagical
PS: A! i jakie ładniutkie i równiutkie były te "szramy"" czy jak to tam nazwać.