Wpis z mikrobloga

#medycyna #pracbaza #heheszki #sor #szpital
1 kończ dyżur za SOR za 10 min, pacjenci przyjęci bądź wypisani, w tym czasie wypij kawę i szybki prysznic
2 jesteś w lazience
3 nagle słyszysz krzyk 20m dalej w poczekalni do POZ
4 słyszysz znajomy głos ratownika, żeby wjeżdżać na salę reanimacyjną, kilka głosów krzyczy "wolajcie Aequitasa!"
5 w tym samym momencie wpada ratownik do gabinetu i krzyczy "#!$%@?! Zatrzymanie"
8 wybiegasz z gabinetu prosto na salę R
9 kobieta lat 60 osunala się w poczekalni, brak wyczuwalnego tętna
10 stwierdzasz zatrzymanie, zaczynacie masować, łapiesz za łyżki do defibrylacji i widzisz migotanie komór, ładowanie strzału...
11 walisz na szybko pięścią w klate (uderzenie przedsercowe)- bez efektu
12 strzał z łyżek od defibrylatora, ciało zatrzepalo o stół, zapach spalonej skóry w powietrzu
13 pelne RKO, intubacja, adrenalina
7 uświadamiasz sobie, że prowadzisz resuscytację w samych gaciach i tshircie, ale w sumie widzą Cię tylko koledzy z pracy
14 Nadal migotanie komór, kolejny strzał, śmierdzi bardziej palonym ciałem jak za niemca, pojawia się dyskretna nutka zapachu pochodząca z bańki odbytnicy.. jak to przy zatrzymaniu
15 podejrzewasz masywny zawał, powiadamiają hemodynamikie o pilnej koronarografii
16 po kolejnym strzale asystolia, działania trwają nadal, zapinasz respirator, ratownika Łukasza (Lukas-automat do masowania serca), coraz mocniej traci guanem
17 serce po resecie 3defibrylacjach i 4 adrenalinach łaskawie wznowiło pracę, odpinasz ratownika Łukasza, chora jedzie na stół kardiologiczny
18 zawał jak #!$%@?, ale poszerzyli naczynia wieńcowe i sytuacja opanowana
19 guana w spodniach chorej nie bylo

Historia przypomniała mi się, bo widziałem ta pacjentkę ostatnio w szpitalu, bez jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu (córka pacjenta, który trafił na SOR).

[]
  • 30
@Aequitas87: Eh, jak wygrana na loterii. Rozmawialem kiedys z anestezjologami u nas i mowili ze nigdy im pacjent po tym nie zaskoczył. Tak to już się wygrywa w tego medycznego totka, mój pierwszy kontakt z głowicą usg na stażu to było znalezienie ostrego rozwarstwienia aorty u pacjenta z bólem brzucha 3-4/10 który grzecznie sobie leżał i mówił, że nic mu nie jest tylko trochę boli. ;)
@Aequitas87: Ale tacy ludzie mają farta, że się zatrzymują chyłkiem przypadkiem akurat w takich miejscach. Kiedyś mieliśmy pacjenta przyjętego na internę ze sraczką, też się zatrzymał. Leżał na izolatce, akurat była pielęgniarka do kroplówki i też zawał.