[Arachnofob]

Zwykle w sklepie.

Kupujesz hot doga i colę za 9,99
Płacisz 10zł
Mogę być winna grosika?
Zawsze się odpuszcza i sprzedawca jest grosika do przodu.

Dziś żabka.
Kupiłem jogurt, bułkę, jakąś wodę.
Rachunek 10,01
Płacę 10zł
Mogę być winny grosika?
NO CHYBA PAN ŻARTUJE!? Hurr Durr czekam na grosika!

Następnym razem choćby miała biec do drugiej żabki bo będzie święto narodowe i wszystko zamknięte to się #!$%@? uprę i będzie #!$%@?ć po tego grosika.

#zalesie #gownowpis #logikarozowychpaskow #takaprawda #takbylo #handel

[mokry_sen_polonisty]

@Arachnofob Mi zawsze odpuszczają tego grosika ʕ•ᴥ•ʔ

[DzikiNietoperz]

@Arachnofob: Mi tam kiedyś powiedziała że przy okazji, a ja że wczoraj to ona mi grosza nie oddała

[gr0nczek_]

@Arachnofob Mi kilka razy sie zdarzyło korzystac z jakiejś usługi w małym sklepiku/firmie, rachunek nieduży, a że drobnych nie mialem to myk stówkę wyciągam. Ekspedientka na to:

Nie mam jak panu wydać. No to może pojdzie pan do marketu tu za rogiem i rozmieni?
No #!$%@? mnie strzelał, bo nie dość że musiałem tam iść, to jeszcze od reki nie chcieli rozmienic, więc musialem #!$%@? kupić jakąś najtańsza rzecz, gume/lizaka/jakiesguwno.jpg ktore i

[3mielu]

@Arachnofob: Ty masz chyba jakiś uraz do sklepów i ludzi w ogóle xD

[h.....s]

@Arachnofob: na takie sytuacje zawsze warto nosić przy sobie banknoty o nominale minimum 100 zł

[otacon]

@Arachnofob ale zgodnie z przepisami to na Tobie ciąży posiadanie wymaganej kwoty.

[mimikeculous]

@Arachnofob: #!$%@? marketing

[Arachnofob]

ale zgodnie z przepisami to na Tobie ciąży posiadanie wymaganej kwoty.

@otacon: podaj mi ten przepis ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[otacon]

@Arachnofob Art. 535. kc Przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.

Coś kosztuje 5 zł, Ty dajesz 100 zł i to dobra wola sprzedawcy, że Ci wydaje resztę, bo wcale nie musi, bo Ty jesteś zobowiązany zapłacić cenę czyli 5 zł, jeżeli coś kosztuje 2,99 zł to na Tobie ciąży obowiązek zapłaty dokładnie 2,99

[jakuberas]

@Arachnofob: @otacon: zaorane (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Arachnofob]

@otacon: no dobra a gdzie jest to ujęte, że muszę dokładnie zapłacić podaną cenę i sprzedawca nie musi mi wydawać reszty bo to jego dobra wola? bo to tylko twoja luźna interpretacja z tego co widzę...

[otacon]

@Arachnofob to jeszcze raz przeczytaj... nie wiem spróbuj może na głos.. Art. 535. kc Przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.

Skoro cena jest 9,99 zł to masz zapłacić 9,99 zł bo taka jest cena. A że dałeś więcej niż wynosi cena to sprzedawca tylko dlatego, że "klient nasz pan" i chce żebyś wrócił

[Arachnofob]

choć nie ma takiego obowiązku.

@otacon: no właśnie pokaż mi przepis gdzie jest ujęte, że sprzedawca nie ma obowiązku wydać mi reszty

[otacon]

@Arachnofob nosek też pomóc wydmuchać? Przeczytaj jeszcze raz... W tym przepisie masz wskazane obowiązki obu stron.
On przenosi na Ciebie własność i wydaje rzecz, Ty masz obowiązek zapłacić cene czyli dokładnie tyle ile wynosi nie mniej nie więcej. A wydawanie reszty jest niepisaną regułą.

[Arachnofob]

A wydawanie reszty jest niepisaną regułą.

@otacon: czyli nie ma takiego przepisu, albo nie jesteś w stanie go znaleźć...

nosek też pomóc wydmuchać?

nie oburzaj się tylko mi uzasadnij skoro chcesz coś udowadniać

[otacon]

@Arachnofob sprzedawca nie ma obowiązku wydać Ci reszty bo nie ma takiego przepisu, który nakłada na niego taki obowiązek, to na Tobie ciąży obowiązek zapłaty ceny czyli dokładnej kwoty. Ale skoro Ty nie jesteś w stanie zapłacić 5,99 zł tylko dajesz 20 zł, to sprzedawca idzie Ci na rękę i wydaje reszte, choć nie musi, może także odmówić Ci sprzedaży rzeczy w takiej sytuacji.
Ale poza przepisowo bo co nie jest u

[Arachnofob]

@otacon: logicznie rzecz ujmując... według tego co mówisz... kupuję gumę kulkę, płacę 10 zł a sprzedawca wydaje mi gumę kulkę i zabiera resztę dla siebie a ja nic nie mogę z tym zrobić bo wydawanie reszty to niepisany zwyczaj

tak... to bardzo logiczne

[otacon]

@Arachnofob de facto sprzedawca zgodnie z prawem może odmówić Ci sprzedaży rzeczy, bo Ty nie spełniasz swojego obowiązku, czyli zapłaty ceny. A co robi w tym przypadku sprzedawca? sięga do prywatnego portfela albo kombinuje jak Ci wydać, bo klient nasz Pan.

[Arachnofob]

de facto sprzedawca zgodnie z prawem może odmówić Ci sprzedaży rzeczy

art. 135 Kodeksu wykroczeń (k.w.) kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny.

A co robi w tym przypadku sprzedawca, sięga do prywatnego portfela albo kombinuje jak Ci wydać, bo klient nasz Pan.

to MOŻE zrobić... sam

[otacon]

@Arachnofob może =\= musi (obowiązek). A w przypadku braku zapłaty CENY ma uzasadnioną przyczynę odmowy.

O wydaniu reszty mówi Art. 537 kc ale tyczy się to tylko ceny sztywnej czyli co do zasady ceny leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia itp - czyli za rzeczy, których ceny w skrócie ustala Panstwo