Wpis z mikrobloga

@grafikulus: obecnie słowo "zwyrodnialec" jest właściwie standardem dziennikarstwa jeśli chodzi o artykuły dotyczące biednych piesków. Oczywiście jest to granie na emocjach i tylko temu ma to służyć. Zwyrodnialcem nie nazwą człowieka który morduje, gwałci, bije, okrada ludzi ale wystarczy że pieskowi dzieje się krzywda to od razu "zwyrodnialec" i emocjonalny ton. To świetnie działa na tzw. miłośników psów którzy są moim zdaniem najbardziej nienawistną grupą społeczną która bezwstydnie i bezrefleksyjnie jest
Zwyrodnialcem nie nazwą człowieka który morduje, gwałci, bije, okrada ludzi ale wystarczy że pieskowi dzieje się krzywda to od razu "zwyrodnialec" i emocjonalny ton. To świetnie działa na tzw. miłośników psów którzy są moim zdaniem najbardziej nienawistną grupą społeczną która bezwstydnie i bezrefleksyjnie jest gotowa do nawoływania do morderstw, tortur, okaleczeń ludzi.


@pss8888: Jasne, że się nazywa morderców i gwałcicieli zwyrodnialcami. Ludzi znęcających się nad psami również się tak nazywa. A
@Shanny:

który skatował psa

Bicie, znęcanie się nad zwierzętami jest złe, ale w uboju/spożywaniu mięsa nic złego nie ma.. Większość ludzi postrzega ubicie swojego psa (tak jak się świnie albo kurę ubija) jako po prostu gospodarowanie swoim mieniem. Nie ma w tym nic złego, nie jest to grzechem.
ubicie swojego psa (tak jak się świnie albo kurę ubija) jako po prostu gospodarowanie swoim mieniem. Nie ma w tym nic złego, nie jest to grzechem.


@pss8888: Jest to nielegalne w Polsce - http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19971110724

> 1. Zabrania się zabijania zwierząt, z wyjątkiem:

1) uboju i uśmiercania zwierząt gospodarskich oraz uśmiercania dzikich ptaków i ssaków utrzymywanych przez człowieka w celu pozyskania mięsa i skór,

2) połowu ryb zgodnie z przepisami o rybołówstwie
@Shanny:

Jest to nielegalne w Polsce

Co nie zmienia faktu że nie ma w tym nic złego, nie jest to grzechem. Oczywiście obywatele obowiązani są przestrzegać nawet bezsensowne prawa i za ich złamanie grozi kara.
@Shanny:
A co ma piernik do wiatraka? Kanibalizm w kulturze europejskiej a tym bardziej w polskiej nigdy nie był akceptowalny. Rozumiem że próbujesz udowodnić że pies to to samo co człowiek? Poza tym w Polsce nie ma tradycji jedzenia psów.
@pss8888: Nie, próbuję Ci udowodnić, że jedzenie psa jest dla Europejczyka złe i niemoralne, tak samo jak jedzenie człowieka. Oczywiście dla dzisiejszego Europejczyka, bo błędem jest myśleć, że w Europie nigdy nie było kanibalizmu. Kanibalizm był i to w trzech odmianach. Dzisiaj znany jest w zasadzie tylko ten kanibalizm powiązany z zaburzeniami psychicznymi. W Europie jadło się jednak ludzi między innymi w celach leczniczych (gotowało wywary lecznicze).