Wpis z mikrobloga

No nie, #centryzm jest pragmatycznym środkiem. Jak jest sens w dawaniu to dajemy,


@Menypeny: Co to znaczy pragmatyczny środek, jak określisz ten "sens" czy dawać czy nie? Będziesz próbować oszacować czy większość na tym straci czy zyska? (ktoś zawsze straci). Ale wtedy to nie centryzm a utylitaryzm, więc warto nazywać rzeczy po imieniu.
@gupilogin: Nie utylitaryzm bo wtedy bysmy prowadzili zimne kalkulacje, tutaj w ramach mozliwosci uwzglednia sie potrzeby roznych grup poprzez konsensus spoleczny.

Jak jest sens w dawaniu to dajemy, jak go nie ma to dochodzimy merytorycznie do tego co należy zrobić.


W wypadku utylitaryzmu zdanie konczylo by sie

Jak jest sens w dawaniu to dajemy, a jak go nie ma to nie
tutaj w ramach mozliwosci uwzglednia sie potrzeby roznych grup poprzez konsensus spoleczny.


@Menypeny: Nie zaspokoisz wszystkich potrzeb, jakim sposobem określisz kto ma coś dostać a kto nie? Różne grupy mają często sprzeczne ze sobą potrzeby, w jaki sposób określa się konsensus? Żeby jednym dać innym trzeba zabrać, jakim cudem znajdziesz rozwiązanie które w takim przypadku będzie w interesie każdego obywatela? Przecież to niemożliwe z samego założenia.
Lepiej dostac 50% swoich postulatow niz nic. Calkowite wykluczenie prowadzi do krzywdy, krzywda prowadzi do nienawisci, nienawisc prowadzi do wojny domowej.


@Menypeny: Ale przecież to zależy jakich postulatów. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, jednym coś dasz to lista życzeń nigdy się nie skończy jak i powolne wzajemne zniewalanie i wyzysk za pomocą aparatu państwa. Lepiej nic nie dawać tylko zapewnić obywatelom ochronę ich praw i sprawne sądy.