Wpis z mikrobloga

Od razu zaznaczę, że nie jest to jakieś halo, ugabuga, niewiadomo-co, ale #chwalesie moim nowym #noze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kupiłem go w Tajlandii na malutkim bazarku tuż na skraju wielkiej dżungli Khao Sok. Kosztował niecałe 4zł, używany, był zardzewiały, miał rączkę w żałosnym stanie (szkoda, że nie zrobiłem po kupnie zdjęcia).

Nie jestem knifemakerem, nawet nie aspiruję, ale zająłem się nim - odrdzewiłem, oszlifowałem rękojeść a następnie kilkukrotnie natarłem ją olejkiem aromatycznym, wywierciłem dziurkę i dodałem sznurek z węzłem 'diamond' (bo mi się podoba ¯\_(ツ)_/¯ ), poprawiłem tu i tam, rezultaty przedstawiam na zdjęciu. Nie jest to może piękność, ale mnie urzeka swoją prostotą i niecodziennym (jak dla laika w temacie) kształtem. Najlepsza pamiątka z Tajlandii ( ͡ ͜ʖ ͡)

#diy #podroze
Pobierz reconn - Od razu zaznaczę, że nie jest to jakieś halo, ugabuga, niewiadomo-co, ale #c...
źródło: comment_SwflrUxIj8zlr64hHbsx1JkLiCTufZc7.jpg
  • 3