Wpis z mikrobloga

W sumie czemu ludzie nie kupują aut klasy A, oraz B skoro 99% z nich spędza 99% czasu w mieście? Nie dość, że łatwiej zaparkować, tańsze OC, tańsze części i naprawy, ekologicznej, więcej miejsca na parkingu, to jeszcze ponad połowę tańsze paliwo. Ja kupie sobie aurisa/pandę/punto/citigo/corsę, bo co mi lepszego trzeba? Do takiego auta zmieści się spokojnie małżeństwo z dwójką dzieci do 10 lat

#pytanie #motoryzacja #samochody #niebieskiepski #rozowepaski #finanse #budzetdomowy #pieniadze
  • 46
@xetrov no Ty takiego potrzebujesz
@HenryMorgan no to można Fiata Tipo chyba w kombi kupić, albo Fabia też w kombi. Ford chyba drożej wyjdzie. W sumie Jak kupisz meble, czy lodówkę to już lepiej zapłacić żeby sklep to przywiózł i wniósł. Raz kiedyś zapłacisz i wyjdzie taniej jak wożenie powietrza w bagażniku
@Szczery_czlowiek: Nie chodzi o samą wielkość imo (wykluczając SUVy, których jedyną zaletą jest bardzo wysoka pozycja za kierownicą). Auta z segmentu A i B są najtańsze, bardzo kiepsko wykonane i słabo wyposażone. Twardy i niewygodny fotel, brak wygłuszenia i tragiczna pozycja za kierownicą. Żaden producent nie robi takich małych, ale komfortowych samochodów. No chyba, że liczymy auta wielkości Mercedesa klasy A lub BMW serii 1. Nie oszukujmy się ale autami typu
@WilkZWallStreet: Jedyny sens dla suva jaki widzę w mieście to bezpieczeństwo. Tylko musiałbym mieć duuużo pieniędzy, żeby tyle zapłacić za auto do miasta. A większość również tych pieniędzy nie ma, a kupuje, wbrew stanu konta i innych potrzeb¯\_(ツ)_/¯