Wpis z mikrobloga

#!$%@?. Nigdy nie zamówię nic od Chińczyka nawet za pośrednictwem polskiego handlarza. Za paczkę zapłaciłem 5.10, a od 11.10 "w drodze". Mamy już 26.11 a ja w ciemnej dupie jeśli chodzi o warzenie piwa (zamówiony sterownik temperatury). Przycebuliłem całe 60 złotych. Podziwiam fanów chińskich praktyk handlowych. Pierwszy i ostatni raz
#gorzkiezale
  • 1
  • Odpowiedz