Wpis z mikrobloga

Ufff, trochę atmosfera się uspokoiła.

Drodzy koledzy od śmiesznych żartów o "rence", obrazków z Koterskim. Fachowcy przepowiadający przyszłość też. Przeczytajcie proszę opis tego tagu i zastanówcie się co robicie.
Nie, nie traktujemy tutaj Roberta jak boga f1, nieomylnego i najlepszego kierowcę. Nie "pałujemy się" i nie "spuszczamy się" nad nim. Po prostu mu kibicujemy, bo nam imponuje, jesteśmy dumni z tego, że mamy takiego reprezentanta.
Po 7 latach wraca do sportu, gdzie jeśli wypadasz z obiegu jesteś zaraz zapominany. Na niego jednak czekają. Czekają kibice, ale też kierowcy i dziennikarze - ci, którzy się znają, nie #januszef1

Zróbcie nam i sobie przysługę - zastanawiajcie się co piszecie, zamiast zalewać ten tag ściekiem.

#kubica
źródło: comment_OuT9KLI5XcRRZEsOGOGDYdT83y56bqQY.jpg
  • 16
@jablkabanany: kierowcy F1, kibice F1, dziennikarze F1 tworzą małą dość ciasną społeczność - w końcu kierowców zazwyczaj jest tylko około 20. Wszystkie świrki F1 znają pobieżne biografię wszystkich kierowców, a już na pewno biografię sportową (skąd trafili do F1) i w ten sposób rodzi się jakiś sentyment. Robert po prostu był częścią tej społeczności z której w nagły sposób wypadł, a przecież był świetnym kierowcą (w Ferrari miał niby jeździć) i
problem polega na tym, że mamy dyscyplinę sportu którą się interesujemy, gdzie swoim ulubionym zawodnikom kibicujemy, pewnie wielu z nas przez więcej niż 11 lat i także przez ostatnie 7 lat bez Kubicy, teraz, po 7 latach czekania mamy szansę doczekać się powrotu na miarę hollywoodzkiego hitu po czym przychodzą trolle, które nie nie interesują się F1/zaczynają się interesować i robią burdel, znacząco obniżając poziom dyskusji. #!$%@? do swoich danielmagical i tam
@jablkabanany: No lepiej chyba nie dało się tego podsumować. To co ostatnimi dniami wypełzło nie wiadomo skąd (ale się domyślam) to jest jakiś dramat, taki zajebisty tag no zrujnowali po prostu. Pisać więcej chyba nawet nie trzeba, a jedynie to zignorować, bo prosząc się "twórców" o jakąś możliwość moderacji tagu to są to słowa wyrzucone w błoto. Najmniejszą pierdołę robią pół roku po czym się chwalą, także o takim systemie możemy
@ldldld: Jak im w tej serwerowni ciężko obrazek z okazji jakiegoś święta wrzucić na pasek a co dopiero prosić o zmianę tła tagu (na które czekaliśmy #!$%@? kilka miesięcy XD) czy nie daj boże uprawnić kilku mirków do moderowania autorskich tagów xD
@Shredd1e: Parę tygodni temu mignął mi przed oczami ich post o jakiejś aplikacji chyba na iOs. Coś mówili o początku grudnia. Wczoraj albo przedwczoraj też mignął mi jakiś post dot. tej aplikacji, ale już mowa była o połowie stycznia, także szkoda słów i nerwów. Dobrze, że ten portal ma jeszcze jednostki "mądre", dzięki którym chce się tutaj siedzieć, ale patrząc na ostatnie miesięcy, to boje się w jaką stronę to jeszcze